Spider-Man: Jeszcze jeden dzień to jego „najgorsza historia”, ponieważ fani źle to przeczytali

click fraud protection

Jeden dzień więcej jest jednym z najbardziej zniesławionych Człowiek Pająk opowieści z niedawnej pamięci - ale fani całkowicie przegapili sens tej historii. Napisane przez J. Michael Straczyński i Joe Quesada z grafiką z Quesady, komiks z 2007 roku jest znienawidzony przez Spider-Mana wiernego za zerwanie Małżeństwo Petera Parkera i Mary Jane poprzez układ z demonem Mefisto, odpowiednik Szatana w uniwersum Marvela. Ale okrutny witriol otaczający? Jeden dzień więcej jest niewłaściwie umieszczony, a wielu czytelników przegapiło ukryte znaczenie.

w Jeden dzień więcej, Ciocia May jest w stanie krytycznym po otrzymaniu kuli przeznaczonej dla Petera Parkera (jego tożsamość była wówczas znana publicznie, konsekwencja dobrowolne demaskowanie w latach 2006 Wojna domowa wydarzenie). Peter jest wściekły i przygnębiony – naturalnie obwinia się za stan swojej ciotki i przysięga zrobić wszystko, by ją uratować. Tu zaczynają się problemy Petera - i Jeden dzień więcej ujawnia swój prawdziwy cel.

Najpierw Peter spotyka się z miliarderem Tonym Starkiem – i chociaż jego fortuna nie może uratować ciotki May, udaje mu się zdobyć dla niej odpowiedni pokój (na który Petera nie było stać).

Peter następnie spotyka się z Doktorem Strange ocalić May za pomocą magicznych środków - i chociaż czary też jej nie uratują, Strange radzi mu, aby mądrze wykorzystał czas, który ma. „Wszyscy umieramy, Peter. Nie możemy tego zmienić. Wszystko, co możemy kontrolować… to to, czy ci, których kochamy, umrą samotnie”. Mówi mu, żeby poszedł do cioci May i był dla niej obecny w jej ostatnich chwilach. W końcu przygotowana jest scena dla ostatecznej pokusy Piotra.

Kiedy Peter po raz pierwszy spotyka Mefista, demon przybiera postać dziecka i karci go za bycie samolubnym i przedkładanie swojego bólu nad ból innych. „Dopóki możesz iść spać z czystym sumieniem, nie obchodzi cię, kto jeszcze musi zapłacić cenę za ten dobry sen!” To nie jest przemówienie motywacyjne - to powinnam być momentem, w którym Peter zdaje sobie sprawę, że popełnił (i popełnia) straszny błąd, zmuszając innych do wzięcia na siebie jego ciężaru. Cała narracja jest skonstruowana w taki sposób, aby: wepchnij Spider-Mana w odrzucanie Mefista rozdać; w swojej ostatecznej konfrontacji Peter jest w doskonałej sytuacji, by zaakceptować śmierć May jako część życia, heroicznie odrzucić Mefista i przenieść się z Mary Jane w przyszłość. Ale Peter zawodzi. Pod wieloma względami wciąż jest nastolatkiem, który nie wyobraża sobie świata bez swojego opiekuna. W obliczu dorosłości Peter po prostu nie jest gotowy na dorosłość.

Jeden dzień więcej nie jest opowieścią o bohaterze podejmującym właściwą decyzję, ani o dorosłym, który dokonuje szlachetnego poświęcenia. Chodzi o głęboko wadliwą postać, która unika odpowiedzialność pod pozorem bycia odpowiedzialnym. Był to świadomy wybór doświadczonych pisarzy, którzy wiedzą, że najciekawszym Spider-Manem jest wadliwy Spider-Man, który popełnia mnóstwo błędów. W tym zakresie Jeden dzień więcej udaje się; Peter Parker odwrócił to, co mogło być Spider-Mana najwspanialsza godzina jego największej osobistej porażki.

Daredevil to kobieta bez strachu w oszałamiającym cosplayu