Charles Xavier został kiedyś żonglerem

click fraud protection

Juggernaut był jednym z X-męskie najpotężniejszych wrogów na przestrzeni lat dzięki jego ogromnej nadludzkiej sile, niezniszczalnemu ciału i niepowstrzymanej naturze. Niewielu X-Men może dorównać mu czystą siłą fizyczną, co wymaga od zespołu zastosowania niekonwencjonalnych strategii w celu pokonania go. Na szczęście Juggernaut nie jest też najmądrzejszym gościem w pokoju, pozwalając zagorzałym przeciwnikom wyrwać jego hełm z osłoną kontroli umysłu i pozwolił, by jego przyrodni brat Charles Xavier uderzył go paraliżującym mentalnym wybuchem.

Ale co, jeśli tak nie było? Co by było, gdyby Juggernaut był jednocześnie najsilniejszy? oraz najmądrzejszy złoczyńca w uniwersum Marvela? Co zaskakujące, stało się to w jednym wszechświecie, kiedy to Charles Xavier, a nie jego przyrodni brat Cain Marko, otrzymał moc Juggernauta.

Może to zabrzmieć dziwnie, mieć kogoś takiego Profesor Xavier stać się niepowstrzymanym behemotem, prawie się to stało w głównym nurcie Marvel Universe! W oryginalnym komiksowym pochodzeniu Juggernauta zarówno on, jak i Charles Xavier służyli w wojnie koreańskiej. Próbując ukryć się przed wszystkimi walkami, Marko przypadkowo znalazł zaginioną świątynię Cyttorak i odkrył Karmazynowy Klejnot Cyttoraka. Xavier podążył za nim i patrzył, jak Marko dotyka klejnotu i staje się Juggernautem, tylko po to, by zostać złapanym w osuwisko, z którego wykopanie zajęło mu lata. Tymczasem Xavier uciekł, przeżył jeszcze kilka przygód i ostatecznie założył X-Men.

W alternatywnym wszechświecie przedstawionym w Co jeśli --? #13, jednak Xavier – nie Marko – przypadkowo pierwszy dotknął klejnotu. W rezultacie Xavier stał się Juggernautem, ale został złapany w jaskini. Zanim Xavier zdołał wykorzystać moc Juggernauta, aby wykopać sobie drogę, Magneto próbował podbić świat bez X-Men, którzy mogliby mu się przeciwstawić. Fantastyczna Czwórka zdołała mu się przeciwstawić, ale histeria antymutantów wzrosła dramatycznie dzięki zbrodniom Magneto.

W międzyczasie, Telepatyczne moce Xaviera pozwolił mu pozostać świadomym tego, co dzieje się poza jego więzieniem, ale nie był w stanie ingerować w to, co się stało. Zanim odzyskał wolność, jego zdrowie psychiczne zniknęło, co spowodowało, że pojawił się w jednym celu – aby świat był bezpieczny dla mutantów każdy koszt. Wiązało się to z udaniem się do Organizacji Narodów Zjednoczonych i poinformowaniem ich, że wszyscy mutanci są teraz pod ziemią jego ochrony i że będzie się poruszał przeciwko każdemu człowiekowi próbującemu skrzywdzić jakiegokolwiek mutanta.

Xavier następnie konfrontuje się z Magneto – który stworzył bezpieczną przystań dla mutantów, aby założyć własną armię mutantów – i mówi mu, że nie jest odpowiednim człowiekiem do przewodzenia mutantom. Magneto próbuje zaatakować Juggernauta, ale z nieograniczoną mocą pod dowództwem Xaviera, jego moc okazuje się bezużyteczna. Wściekły, ale wiedząc, że nie ma sobie równych, Magneto opuszcza Ziemię.

Bez Magneto, który mógłby rzucić mu wyzwanie, Xavier kieruje swoją uwagę na Fantastyczną Czwórkę. Wykorzystując swoje zdolności telepatyczne, zagląda w umysły nie tylko Reed Richards ale także Doktor Doom, Bruce Banner i inni wielcy naukowcy i wykorzystują ich połączoną inteligencję do wymyślania gazu, który usuwa nadludzkie moce. Gdy Fantastyczna Czwórka jest pozbawiona mocy, Juggernaut rozkazuje im odejść. Gaz też się kończy „leczenie” Hulka, usuwając jedyną istotę, która może być w stanie fizycznie rzucić wyzwanie Juggernautowi.

Zdolności telepatyczne Xaviera i nieograniczona moc fizyczna pozwalają mu również pokonać innych obrońców Ziemi. Doprowadza do bankructwa Tony'ego Starka, doprowadzając go do alkoholizmu i renderując Iron Man nieskuteczny. Grozi ujawnieniem tajnej tożsamości Petera Parkera, uniemożliwiając Spider-Manowi ingerowanie w sprawy mutantów. Zmniejsza nawet Giant-Mana i Osę do mikroskopijnych rozmiarów, ponownie zamraża Kapitana Amerykę, i proste morderstwa Doktora Dooma.

Jednak podczas gdy Juggernaut mógł usunąć z pola gry wszystkich nadludzkich wojowników, ludzkość sama odmówiła poddania się jego rządom. Kreml rozpoczął atak nuklearny, rozpoczynając III wojnę światową… która trwała większą część godziny, gdy ludzkość w zasadzie eksterminowała się wieloma bombami atomowymi, napromieniowując Ziemię i zabijając miliony ludzie.

Wśród tych zniszczeń Juggernaut znalazł sposób na wysysanie niebezpiecznego promieniowania z planety, czyniąc ją zdatną do życia. Jednak pozostałe promieniowanie nadal wpływało na ocalałych ludzi, powodując bezprecedensową liczbę urodzeń zmutowanych. W ciągu następnych kilku lat mutanty staną się prawie połową światowej populacji, zmieniając ich w rasę mistrzów.

Chociaż Xavier obiecał światu, że nie będzie dyktatorem, nadal okazywał mutantom skrajne faworyzowanie – dając im lepszy dostęp do mieszkań i żywności. W rezultacie zwykli ludzie stali się obywatelami drugiej kategorii, otwarcie terroryzowani przez mutantów, w tym przez faszystowską policyjną wersję Juggernautów X-Men. Dzięki swoim zdolnościom telepatycznym – teraz wzmocnionym przez wersję Cerebro w Budynku Chryslera, Xavier był w stanie wykorzenić wszelkie potencjalne powstania, słuchając myśli ludzi i wysłać swoich X-Men, aby wydali wcześnie strajk.

Ale nie wszyscy X-Men chcą ślepo podążać za Xavierem. Zły, że jego drużyna w zasadzie zdegenerowała się w grupę łobuzów, Scott Summers (aka Cyclops) postanawia opuścić X-Men i zabiera ze sobą kilku innych rozczarowanych mutantów. Zostały odnalezione przez Caina Marko, który zabiera ich do wersji kosmicznej kwatery głównej Magneto, Asteroid M. Przekonanie renegata X-Men, że Juggernaut musi zostać zniszczony, Magneto wyposaża ich w opaski na głowę, które blokują zdolności telepatyczne Xaviera.

Używając tych nowych narzędzi, X-Men atakują własną bazę i zwabiają Juggernauta na Asteroidę M. Chociaż Cyclops próbuje przekonać Xaviera, że ​​właśnie udało mu się wzbudzić strach, a nie pokój, Jean Grey i Quicksilver wysadzają podłogę pod nim, wyrzucając Juggernauta na zewnątrz przestrzeń. I chociaż jego nadludzkie ciało może przetrwać w głębinach kosmosu, bez możliwości kierowania lotem, Juggernaut będzie wiecznie dryfował w próżni.

W następstwie, Magneto postanawia podbić planetę pod nieobecność Juggernauta, ale Scotta i pozostałych X Men obiecaj stanąć przeciwko niemu i chronić zarówno ludzi, jak i mutantów przed takimi tyranami jak on. To ponure zakończenie, które przypomina czytelnikom o manipulacyjnej stronie Xaviera, która kończy się przejęciem całej jego osobowości, gdy zostanie zepsuty przez moc Juggernaut.

Kapitan Marvel oficjalnie wyjaśnia, którzy bohaterowie zaliczają się do „cudów”

O autorze