Każdy horror Johna Carpentera jest od najgorszego do najlepszego

click fraud protection

Dyrektor John Carpenter nakręcił kilka legendarnych – i kilka pomniejszych – horrorów w ciągu swojej kilkudziesięcioletniej kariery, ale jak wypadają one w porównaniu ze sobą? Wydany w 1978 roku, Halloween był nieoczekiwanym sukcesem kasowym, który wkrótce stał się jednym z najsłynniejszych podgatunków horroru. Chociaż lubi psychika i oryginał Boba Clarka Czarne Boże Narodzenie wszystkie zawarte elementy tego, co stałoby się slasherami, Halloween był pierwszą bezlitośnie skuteczną maszyną straszenia, która łączyła śledzącą kamerę POV, pozbawionego twarzy złoczyńcę dzierżącego nóż i masę nastoletnich ofiar, przez które mógł się przebić.

Ponad 40 lat później Halloween franczyza wciąż się rozwija wraz z nadchodzącą ratą Halloween zabija ustawiony na zdemaskowanie Michaela Myersa i ponownie postaw go przeciwko Laurie Jamiego Lee Curtisa. Jednak oryginalny film był tylko początkiem wielu wypraw Carpentera w horror, a po nim nastąpiły niektóre z jego najbardziej cenionych przez krytyków wycieczek. Niestety reżyser stworzył też kilka pomniejszych projektów, które nie do końca zasługują na jego reputację.

Niepokonana passa Carpentera jako sternika gatunku trwała przez całe lata 80., a sternik robił wszystko od niedocenianych Mgła do dziwacznego hołdu włoskiego horroru książę Ciemności. Później dorobek reżysera z lat 90. sprawił, że wypadł z łask krytyków z wydawnictwami takimi jak 1995 Wioska Przeklętych wydany wraz z niedocenianymi kultowymi klasykami, takimi jak Horror inspirowany Lovecraftianem W paszczy szaleństwa. Jaki jest więc najsłabszy horror Carpentera, a który jest jego najlepszym horrorem w historii?

10. Duchy Marsa (2001)

Horror akcji z 2001 roku, który prawie zabił jego karierę, Duchy Marsa w rzadkim niewypałie z Carpenter, z ciągłymi retrospekcjami filmu prowadzącymi do mylącej ciągłości. Główny bohater Natasha Henstridge jest błędnie obsadzony, a film marnuje zarówno Jasona Stathama, jak i Pam Grier, co czyni go najsłabszym horrorem sternika. Historia jest zasadniczo Szturm na komisariat 13Fabuła oblężenia przerobiona na horror, z posterunkiem gliniarzy próbującym pokonać opętanych przez demony marsjańskich górników. Science fiction i horror mogą dobrze ze sobą współpracować (co udowodnił Obcy i jego wiele sequeli), ale ta mało inspirująca wycieczka jest przypadkiem dwóch okazujących niespokojnych współtowarzyszy.

9. Wieś przeklętych (1995)

ten Wioska Przeklętych przerobić bity Duchy Marsa bo fabuła tego filmu jest przynajmniej zrozumiała. Jednak zbyt znajoma historia małego miasteczka w niewoli niektórych siwowłosych dzieciaków o parapsychizmie nie ma na to nic innego, chociaż ma świetną obsadę i kilka przerażających momentów. Kierunek Carpentera jest nietypowo pozbawiony życia (później przyznał, że widział tę wycieczkę jako coś w rodzaju „zobowiązanie umowne”, i to pokazuje), a karzące tempo sprawiłoby, że widzowie zatęskniliby za akcją trwającą około kilometra na minutę Adaptacja króla Dzieci kukurydzy.

8. Wampiry (1998)

Wampiry nie jest zła, a założenie mieszania tytułowych krwiopijców z zachodnim ustawieniem mogło się dobrze sprawdzić. Niestety, jeśli chodzi o mashupy, Wampiry jest też nie Od zmierzchu do świtu, a film nie znajduje właściwej równowagi między zabawnym głupstwem Roberta Rodrigueza a mroczniejszym, bardziej poważnym horrorem western W pobliżu ciemności. Fabuła, która odbija się od jednego starcia do drugiego bez większych stawek, nie pomaga temu średniemu wysiłkowi, który jest podniesiony przez silną obsadę, ale ogólnie pozostaje gorszym filmem Carpentera.

7. Oddział (2010)

Solidny powrót do formy dla Carpentera, jego ostatniego do tej pory filmu Oddział to przerażający – choć niezbyt spektakularny – slasher z zabawnym akcentem. Jak ostatnie Film Jamesa Wana Złośliwy, ten psychologiczny horror rozpoczyna akty po prostej, retro-slasherowej opowieści, zanim skręci w lewo na terytorium tripier w pobliżu punktu kulminacyjnego. Oddział, osadzony w zakładzie, w którym młode pacjentki nęka duch byłej więźniarki, korzysta z imponującej obsady w tym Amber Heard, Lyndsy Fonseca i Danielle Panabaker oraz jego połączenie J-horroru z klasycznymi przerażeniami to przyzwoita, jeśli zapomniana wypad.

6. Książę ciemności (1987)

makabryczne 1987 książę Ciemności nie ma to większego sensu, ale z drugiej strony każdy hołd dla włoskiego horroru jest prawie zobowiązany do niechlujnej, niejasnej fabuły. Postacie są cienkie jak papier, ale krew, partytura i zdjęcia są klasycznym Carpenterem, a wzburzona historia jest z nawiązką nadrabiana przez imponująco obrzydliwe sceny i naprawdę denerwujące atmosfera. Nie inspirowany filmami Giallo ale dzięki mniej znanemu włoskiemu podgatunkowi nadprzyrodzonemu ten wysiłek jest równie dziwny i urzekający, jak wszystko od mistrzów takich jak Lucio Fulci czy Argento.

5. Krystyna (1983)

Krystyna widzi jednego mistrza horroru adaptującego dzieło innego, gdy Carpenter walczy ze Stephenem Kingiem, a ten film z 1983 roku oferuje świeże spojrzenie na slashera, czyniąc zabójcę opętanym samochodem. Pomimo pozornie głupiego założenia, Krystyna to przerażająca i zręczna wycieczka, która jest jedną z najsilniejszych w Carpenter. Nie jest tak skuteczny jak Halloween, ale Krystynacudownie okrojona historia sympatycznego nastolatka i jego zabójczego Plymouth Fury (ostatnio wymienione w Dziwne rzeczy sezon 3) nadal jest nie do pominięcia.

4. Mgła (1980)

Mgła jest często zapomniany w legendarnym biegu Carpentera z lat 70. i 80., ale małomiasteczkowy horror jest napięty i pełen sprytnych komentarzy społecznych. To także klasyczna opowieść przy ognisku, pełna wspaniałych przerażeń i napiętych sekwencji. Obsada zespołu udaje się zrobić Mgłaluźne podejście do pracy nad opowiadaniem historii, a Jamie Lee Curtis jest gwiazdą, jak zawsze, w jednej z wielu ról bohaterek horroru z wczesnych lat 80.

3. W ustach szaleństwa (1994)

Stolarz w swoim najbardziej ambitnie dziwnym, W paszczy szaleństwa to niedoceniany wysiłek Lovecrafta, który zaciera granicę między rzeczywistością a fikcją, a jednocześnie zapewnia przerażającą historię pod metakomentarzem. Antybohater Sama Neilla podróżuje do małego miasteczka w poszukiwaniu Sutter Cane, m.in Autor podobny do Stephena Kinga który posunął się o krok za daleko jako kultowy pisarz. Skręcający umysł to zabójcze zakończenie, ale nagromadzenie jest w rezultacie godne podziwu i głęboko przerażające, i jest uważane za jeden z ostatnich świetnych filmów Carpentera.

2. Halloween (1978)

Oryginalny i (wciąż) największy slasher, Halloween pozostaje doskonałą destylacją uroku podgatunku. Mniej nierówny niż zaskakująco wolny piątek 13, Halloween utrzymuje, że jego przerażenia pojawiają się wraz z każdą sekwencją narastającą na końcu, a napięcie rośnie pomimo długiej preambuły do ​​zabójstw. Kiedy nadchodzi przemoc, jest mniej krwawa, niż wielu widzów pamięta, ale jest świadectwem kierunek, w którym punkt kulminacyjny nigdy nie wydaje się rozciągnięty ani głupi, a zamiast tego udaje mu się pozostać napiętym przez tak wiele dziesięcioleci później.

1. Rzecz (1982)

Najstraszniejszy film Carpentera pomimo ostrej konkurencji, Rzecz wzięła Obcypomysł na połączenie horroru klasy R z pułapkami science fiction i zastąpił Kosmici zabójczy ksenomorf z wywołującym paranoję koszmarem horroru ciała. Mistrzowska lekcja budowania napięcia, Rzecz udaje mu się przeczuć, nawet zanim wciąż oszałamiający praktyczny FX przejmuje postępowanie, a rzadki scenariusz zmusza widzów do inwestowania w szorstką, ograniczoną obsadę pomimo ponurej atmosfery, która sprawia, że ​​ich losy są nieuniknione jasne. Kryminalnie niedoceniany przy pierwszym wydaniu, Rzecz stał się kultowym fenomenem w ciągu dziesięcioleci i jest słusznie uważany za szczyt Johna Carpentera rzemiosło horrorów.

Jak kostiumy Wiecznościowców różnią się od innych kostiumów superbohaterów Marvela

O autorze