Przeróbka „Unforgiven” w filmie Samurai z Kenem Watanabe

click fraud protection

Związek między filmem o samurajach a westernem z bronią palną jest niezaprzeczalnie głęboki – sięga aż do lat 50. – ale zazwyczaj ten związek koncentrował się głównie na amerykańskiej publiczności traktowanej zachodnimi adaptacjami gatunku popularnych japońskich samurajów filmy. Najbardziej godne uwagi z tych adaptacji byłyby: Wspaniała siódemka, opowieść o Kurosawie Siedmiu Samurajów, tylko z prototypowymi kowbojami zastępującymi tytułowych bohaterów dzierżących katanę.

Teraz mamy wiadomość o podobnej sytuacji związanej z przeróbką, tyle że tym razem zmierza ona w przeciwnym kierunku przez Ocean Spokojny. Warner Bros. Japonia ustaliła niewybaczalny, nagrodzony Oscarem western z 1992 roku z Clintem Eastwoodem w roli głównej, który ma zostać przerobiony na japoński film o samurajach zatytułowany Yurusarezaru mono.

Warner Bros. Japonia wybrała Kena Watanabe, aby założyć, że Clint Eastwood w filmie, który pierwotnie był siwym bandytą, ale teraz będzie starym samurajem. Podobnie jak postać Eastwooda, William Munny, Watanabe zagra samotnego, ale znanego szermierza, którego kusi duża nagroda. Akcja filmu nie będzie oczywiście rozgrywana w Wyoming i Kansas, ale na wyspie Hokkaido.

Na czele remake'u będzie reżyser Lee Sang-Il, którego najnowszy film został nagrodzony Złoczyńca. Akira Emoto i Koichi Sato dołączą do Watanabe w filmie, ale ich role są nieznane.

Watanabe z pewnością wyrobił sobie markę nie tylko w rodzimej Japonii, ale na całym świecie, występując w największych hitach, takich jak Batman Początek oraz Początek. Podobnie jak Clint Eastwood był nawet nominowany do Oscara za rolę u boku Toma Cruise'a w filmie Ostatni samuraj. Nie ma jeszcze planów, ale biorąc pod uwagę rozgłos Watanabe i oczywiście jeśli ten remake się okaże sukces, nie zdziwilibyśmy się, gdyby remake samuraja doczekał się krajowej premiery tutaj w państw.

Niektórzy wierni fani oryginalnego filmu Eastwooda – jeden z wielu, w których ceniony aktor zmierzył się z rola przed i za kamerą - może płakać sromotnie niewybaczalny remake, ale biorąc pod uwagę sukces, jaki przyniosła adaptacja japońskich klasyków samurajów do zachodniego gatunku, warto pozwolić, aby możliwości płynęły w odwrotnym kierunku. Eastwood i Watanabe wspólnie pracowali Listy z Iwo Jimy – druga część jego kompendium z czasów II wojny światowej – więc nie zdziwi nas wiadomość, że Eastwood dał swoje błogosławieństwo projektowi.

Warner Bros. Japoński remake niewybaczalny, "Yurusarezaru mono," rozpocznie zdjęcia we wrześniu.

-

Źródło: Odmiana

Najlepsze sposoby na grę w Fortnite bez wydawania pieniędzy