Supergirl była CZŁOWIEKIEM, a nie Kryptonianką w srebrnym wieku DC

click fraud protection

Wszyscy wiedzą Super dziewczyna jest kuzynką Supermana, Kara Zor-El… z wyjątkiem sytuacji, gdy nią nie jest. Właściwie imię „Supergirl” było używane przez wielu superbohaterów, nie wszyscy z nich spokrewnieni Nadczłowiek. Zanim wyśniono Karę, Jimmy Olsen magicznie stworzył „Super-Dziewczynę” jako towarzyszkę dla Supermana. Później, kiedy Kara została usunięta z DC Universe, zmiennokształtna o imieniu Matrix przybrała imię i tożsamość Supergirl od dłuższego czasu.

Matrix później związał się z ludzką dziewczyną o imieniu Linda Danvers – i tutaj wczesna historia Supergirl zaczęła ją doganiać. Podczas Srebrnego Wieku Kara Zor-El zdecydowała się na imię „Linda Lee”, a później zaktualizowała je do „Linda Danvers”, kiedy została adoptowana przez ludzką rodzinę. Łącząc się z ludzką Lindą Danvers, współczesna Supergirl stała się w zasadzie bardziej podobna do swojego odpowiednika ze Srebrnej Ery.

Sprawy zrobiły się jeszcze ciekawsze, gdy okazało się, że Linda miała nad nią czuwającego „anioła stróża” – który okazał się być duch Kary Zor-El, która jakoś przeżyła wydarzenia z Kryzysu na Nieskończonych Ziemiach, gdzie całe istnienie Kary było wymazany. Kara poprowadziła nową Supergirl w potrzebie, ale stwierdziła, że ​​nie ujawni się ponownie po rozdzieleniu Matrix i Lindy Danvers.

Nie był to jednak koniec kariery Lindy w Supergirl. Odkrywszy, że nadal ma super moce (choć na znacznie mniejszą skalę), Linda postanowiła zostać innym typem Supergirl. Chociaż nie mogła już zmieniać kształtu w „tradycyjną” Supergirl, Linda chwyciła blond perukę, białą koszulkę Supergirl, i niebieskie szorty, aby przedstawić się jako nowa Supergirl (która była niesamowicie podobna do Supergirl pojawiającej się w filmie ożywiony Liga Sprawiedliwości bez ograniczeń Widowisko telewizyjne). Linda walczyła dzielnie jako Supergirl, a nawet zdołała osiągnąć pełną moc swoich supermocy. Jednak jej życie stało się bardziej skomplikowane, gdy statek rakietowy przybył na Ziemię, niosąc… Srebrny Wiek Superdziewczyna, Kara Zor-El. Zgadza się – jakoś rakieta Kary wrzuciła ją do nowoczesnego DC era. A ponieważ technicznie rzecz biorąc, Kara przybyła na Ziemię po raz pierwszy, nie pamiętała, że ​​była „aniołem stróżem” Lindy.

Linda nie była pewna, co począć z tym energicznym, łagodnym Kryptonianinem, który wydawał się nieskończenie więcej potężna niż była, a jednocześnie całkowicie naiwna i skłonna wierzyć, że superbohaterowie mogą rozwiązać każdy problem. Mimo to wzięła ją pod swoje skrzydła, a nawet zapisała Karę do swojej szkoły, pozwalając dwóm Supergirls na nawiązanie przyjaźni.

Kiedy Kara odkryła jej przeznaczeniem było umrzeć podczas wydarzenia Kryzys na Nieskończonych Ziemiach jeśli jednak wróciła do Srebrnego Wieku, wpadła w panikę i błagała Lindę, by uratowała jej życie. Nie chcąc pozwolić nikomu umrzeć na jej zegarku, Linda zajęła miejsce Kary i została przeniesiona do uniwersum Srebrnego Wieku DC. Tak więc zamiast Kara Zor-El to Linda Danvers – ulepszony człowiek – wyskoczyła z rakiety, gdy Superman Srebrnej Ery przybył zbadać katastrofę. Chcąc chronić strumień czasu, Linda skłamała i powiedziała, że ​​jest kuzynką Supermana. Chociaż uważała, że ​​pochodzenie Kary było śmieszne i niewiarygodne, Clark nie miał problemu z zaakceptowaniem jej historii i przyjął ją jako swoją kuzynkę.

Kiedy jednak Superman zasugerował, że Supergirl powinna stać się jego „tajną bronią” i zostać w sierocińcu (tak żyła Kara Zor-El we wczesnych latach), Linda nie miałaby tego. Przekonując Supermana, że ​​zasłużyła na natychmiastowe ujawnienie światu, współczesna Supergirl dostała W stylu epoki srebra Parada taśm informacyjnych wita ją w jej nowym wszechświecie.

Chociaż znała mroczny los, który ją czekał, Linda szybko odkryła, że ​​Srebrny Wiek… był właściwie… naprawdę miłe miejsce do życia. Dla kogoś, kto przybył z ponurego świata, w którym ludzie regularnie cierpieli, nowy dom Lindy był „jak Disneyland”. Wszystko było czyste, nikt nie przeklinał, a nawet najgorsi złoczyńcy stosowali głupie plany, które potrafili superbohaterowie łatwo zatrzymać. Mimo to Linda musiała przyznać, że jej nowa rzeczywistość może stać się dość dziwna (w tym wieku Superman rutynowo mutował się w bohatera z głową mrówki dzięki ekspozycji na Czerwony Kryptonit w końcu).

Pomimo dołożenia wszelkich starań, aby wydarzenia przebiegały tak, jak powinny, Linda stworzyła ogromny rozbieżność w strumieniu czasu kiedy Superman ujawnił, że wiedział, że nie jest jego kuzynką – a właściwie wiedział od samego początku kiedy jego mikroskopijny wzrok ujawnił, że Linda ma na sobie blond perukę i ubranie wykonane z włókien Ziemi. Chociaż milczał o tym, nie wiedząc, czy to podstęp ze strony któregoś z jego wrogów, Superman wyznał, że z czasem zakochałem się w Linda.

Linda, która miała podobne uczucia, próbowała wyjaśnić, że Clark miał skończyć z Lois, ale uznała, że ​​życie jest zbyt krótkie, by martwić się takimi rzeczami, i ostatecznie poślubiła Supermana. (Oczywiście, to przeraziło zarówno Lanę Lang, jak i Lois Lane – miejmy tylko nadzieję, że Superman i Supergirl powiadomią opinię publiczną, że nie są naprawdę związane z). Oboje mieli nawet razem córkę – ale w miarę jak historia posuwała się w kierunku kryzysu na nieskończonych ziemiach, Linda zdała sobie sprawę, że jej czas się kończy.

Jednak Widmo ery nowożytnej (właściwie dawny Green Lantern Hal Jordan) wytropił Lindę i powiedział jej że jej próba zastąpienia Kary nie powiodła się, a prawdziwa Kara musiała zostać odesłana z powrotem do jej właściwego miejsca w czas. Ponieważ czas nie płynął w ten sam sposób między rzeczywistościami, Karie minęło zaledwie kilka godzin w oryginalnym świecie Lindy, dzięki czemu mogła nadal żyć swoim pierwotnym życiem. Linda jednak odmówiła wyjazdu, dopóki Widmo nie zgodzi się zaaranżować sprawy tak, aby bez względu na to, jak zmieni się czas, córka Lindy nadal będzie istnieć.

Wracając na swoje miejsce na czas, Linda ze łzami w oczach znokautowała Karę i umieściła ją z powrotem na swoim statku, przywracając ją do Srebrnego Wieku. Podczas gdy Kara zapomniała o wszystkich swoich doświadczeniach z Lindą, wspomnienia śladów pozostały i postanowiła nazwać siebie „Lindą Lee” na cześć swojej zapomnianej przyjaciółki. Historia wznowiła swój pierwotny tor i czas Lindy w Srebrnym Wieku został wymazany – chociaż jej córka jakimś cudem nadal istniała gdzieś we wszechświecie. Załamana tym, co straciła, Linda postanowiła rzucić bycie Supergirl i odeszła w nieznane.

To smutne zakończenie, które niekoniecznie musiało nastąpić, ponieważ pisarz Peter David ujawnił to, miał sprzedaż Super dziewczyna w górę, Kara zostałaby jako Supergirl, Linda zostałaby Superwoman, a Power Girl dołączyłaby do zespołu, tworząc coś w rodzaju grupy „Birds of Prey”. Niemniej jednak dziwna podróż poboczna Lindy do Srebrnego Wieku jest nadal uważana za jedną z najlepszych Super dziewczyna historie i jedna, która pokazuje, że – w jednej rzeczywistości – Srebrny Wiek Super dziewczyna był rzeczywiście człowiekiem!

Superman ujawnia najbardziej bolesny szczegół dotyczący swojego psa, Krypto

O autorze