Śmierć Doktora Strange: Czy Marvel właśnie zepsuł zabójcę?

click fraud protection

Wariant okładki nadchodzącego Marvela Śmierć Doktora Strange'a #2sugeruje, że Najwyższy Sorcerer może wkrótce spotkać swój koniec z rąk Baron Mordo. We wrześniu tego roku od Jeda MacKaya i Lee Garbetta Marvel jasno dał do zrozumienia, że ​​tytuł tego pięcioczęściowego miniserialu ma być wzięte dosłownie, a czytelnicy będą świadkami zarówno końca życia Stephena Strange'a, jak i sposobów, w jakie Marvel Universe reaguje.

Przedstawiony w MCU Doktor Strange Chiwetel Ejiofor, Baron Karl Mordo jest byłym uczniem Przedwiecznego. Stworzony przez Stana Lee i Steve'a Ditko, Mordo po raz pierwszy pojawił się w 1963 roku Dziwne Opowieści #111. W MCU Mordo zostaje wpędzony w ekstremizm przeciwko czarownikom po tym, jak dowiaduje się o połączeniu Przedwiecznego z Ciemnością Dimension, ale w komiksach zawsze planował zabić swojego mistrza, zatrzymany dopiero przez interwencję Stephena w odpowiednim czasie Dziwne. Od tego czasu Mordo nienawidzi Doktora Strange'a, popadając w łaski wielkich sił magii, od wyżyn walki Dormammu po upadki pracy jako Mistyczna marionetka Kingpina.

Wydanie 20 października, Śmierć Doktora Strange'a #2 będzie wyposażony w wariant okładki autorstwa Dan Panosian - kto udostępnił artykuł na Twitterze przed publikacją - w którym baron Mordo chełpi się ciało jego długoletniego wroga, który pozornie zabił Doktora Strange'a nożami wykonanymi z eterycznego energia. Mordo jest przedstawiony na tronie, z dużymi kwadratowymi oknami, które sugerują, że morderstwo nie miało miejsca w środku Sanctum Sanctorum Strange'a.

Na wiele sposobów, Baron Mordo to dziwny wybór zabić Doktora Strange. Podczas gdy ci dwaj są starymi wrogami, Doktor Strange stopniowo rósł w siłę i wpływy, podczas gdy Mordo stał się coraz mniej groźny jako złoczyńca Marvela. Choć wciąż jest potężnym mistykiem, bardziej prawdopodobne jest, że Mordo służy większemu złu – rodzaj złoczyńcy, z którym Doktor Strange ma teraz do czynienia osobiście. Oczywiście możliwe, że okładka to tylko jedna potencjalna interpretacja zakończenia Doktora Strange'a. Marvela Daredevil: Koniec dni przedstawiał wiele zmarłych postaci na swoich okładkach w scenach, które bardziej dotyczyły tematu opowieści niż rzeczywistych wydarzeń, i możliwe, że w miarę zbliżania się publikacji Marvel ujawni kolejne warianty różnych złoczyńców Strange'a, którzy go zabierają na zewnątrz.

Fani są zszokowani planami Marvela, by zabić Doktora Strange'a przed nadchodzącym wydarzeniem Doktor Strange w wieloświecie szaleństwa, który planowany jest na marzec 2022 r. Oczywiście bohaterowie komiksów słyną z powracania ze śmierci, ale wszystko w sposobie, w jaki przedstawia Marvel Śmierć Doktora Strange sugeruje, że będzie nieobecny w komiksach przez dłuższy czas, a każdy złoczyńca, który go zlikwiduje, odniesie znaczące zwycięstwo – w przypadku barona Mordo może nawet być w stanie ubiegać się o tytuł Sorcerer Supreme stawiając czoła aktualnemu posiadaczowi tytułu w walce. Fani będą musieli poczekać Śmierć Doktora Strange żeby zobaczyć czy Baron Mordo naprawdę będzie tym, który zabije Sorcerer Supreme, ale mogą być pewni, że jeśli nemezis Stephena naprawdę zakończy jego życie, nie jest to przestępstwo, na które inni bohaterowie Marvela pozwolą pozostać bezkarni.

Źródło: Dan Panosian

Błyskowi złoczyńcy zabili kolegę z drużyny, łamiąc zasady

O autorze