Mandy: Pochodzenie i mity czarnych czaszek

click fraud protection

Surrealistyczny horror Panos Cosmatos z 2018 roku, Mandy śledzi Nicholasa Cage'a jako Red Millera w brutalnej i dziwacznej podróży, aby uratować swoją dziewczynę Mandy i zemścić się na ludziach, którzy ją skrzywdzili. Film prowadzi Cage'a przez bitwy z Czarnymi Czaszkami, sadomasochistycznym gangiem motocyklowym i zboczonym kultem hipisów, przypominającym rodzina Mansonów.

Kiedy Jeremiah, przywódca lokalnej kultowej grupy zwanej Children of the New Dawn, mija Mandy w drodze do pracy, postanawia, że ​​musi mieć ją dla siebie. Nie zainteresowany próbą nakłonienia jej do przyłączenia się do grupy z własnej woli, zwraca się do demonicznego gangu motocyklistów, Czarnych Czaszek, by schwytać ją i Reda i sprowadzić ich z powrotem.

Przywołani przez dziwny kamienny flet i otrzymujący zapłatę w ofierze jednego z członków kultu, Czarne Czaszki wydają się być po części człowiekiem, a po części demonem, ale czy to naprawdę zwykła grupa sadystów, czy może jest dla nich coś więcej niż spotyka oko?

Kim są czarne czaszki?

Serwowanie wyglądu bardzo przypominającego Hellraisera cenobity, mówi się, że Czarne Czaszki były byłymi kurierami narkotykowymi, którzy wzięli skażoną partię LSD, która roztrzaskała ich umysłów i zamienił je w grupę krwiożerczych potworów zainteresowanych tylko doświadczaniem i zadawaniem ból.

Kiedy Red odwiedza swojego przyjaciela Caruthersa, granego przez Billa Duke'a, aby uzyskać więcej informacji na temat Czarnych Czaszek i jak je śledzić po zabiciu Mandy, Caruthers mówi mu, że od jakiegoś czasu krążyły plotki o grupie motocyklistów, która jest czysta zło. Historie mówią, że są przyczyną wielu zgonów, zaginionych kierowców ciężarówek, prostytutek i wypatroszonych ciał pozostawionych na progach. Caruthers mówi Redowi, że pierwotnie byli kurierami narkotyków dla producenta LSD, który z jakiegoś powodu postanowił dokonać na nich zemsty i ugotować im „specjalna partia”. Odkąd wzięli narkotyk, nigdy nie byli tacy sami.

To tutaj historie zwracają się w stronę nadprzyrodzonych, co wskazuje, że nawet wśród mieszkańców są mieszane opinie na temat tego, czy gang motocyklowy jest w pełni ludzki, czy nie. Caruthers mówi: „Ludzie mówią, że żyją na drzewach; przyjdź i odejdź z wiatrem. Obcować z jakimś mrocznym wymiarem”. Mówi również, że nie są już w stanie przetwarzać rzeczywistości w sposób, w jaki większość ludzi ją doświadcza, i że to, czym się stali, bardziej przypomina wściekłe zwierzęta niż jakikolwiek normalny człowiek.

Opis Caruthersa wydaje się wskazywać, że istnieją dwie możliwe interpretacje Czarnych Czaszek: są to normalni ludzie, którzy byli po prostu doprowadzeni do szaleństwa przez zażywanie narkotyków, albo stali się kimś więcej niż człowiekiem po obcowaniu z mrocznym wymiarem, który daje im siłę i moc.

Czarne Czaszki są przyzywane pozornie znikąd przez dziwny kamienny flet znany jako Róg Abraxasa i płacone za morderstwo w ofierze krwi. Nazwa „Abraxas” pochodzi od bazylidów gnostyckich i ma zarówno mistyczne, jak i demoniczne skojarzenia. Połączenie fletu i ofiary z krwi wskazuje na to, że istnieje przywoływanie Czarnych Czaszek jako rodzaj magicznego rytuału i że muszą otrzymać odpowiednią ofiarę, aby wykonać przywoływacz licytacja. Jednak, gdy Red spróbuje skażonego LSD, wszystko w trzecim akcie i tak zostanie zinterpretowane, ponieważ Red staje się niewiarygodnym narratorem. Chociaż jego doświadczenie wskazuje, że lek daje mu siłę, by zmiażdżyć głowę Jeremiasza gołymi rękami, mimo że spróbował tylko najmniejszego smaku narkotyku.

Niestety dla odbiorców szukających jasności, Mandy to film, który postanawia pozostawić wiele nierozwiązanych końców, co oznacza, że ​​od widza zależy, która interpretacja jest najbardziej satysfakcjonująca. Czy Black Skulls to grupa motocyklistów, którzy przełamali narkotyki, czy też ich dziwny narkotyk łączy ich z demonicznym królestwem bólu i nienawiści? Oba są jednakowo możliwe w obrębie Żywy, brutalny świat Panos Cosmos.

Wczesne reakcje Eternals opisują go jako najbardziej epicki i wyjątkowy film MCU

O autorze