Armia Umarłych kontra Świt żywych trupów: który film Snyder Zombie jest lepszy

click fraud protection

Który film o zombie Zacka Snydera jest lepszy —Armia Umarłychlub Świt żywych trupów? Bitwa filmów jest bliska; Świt żywych trupów to remake prawdziwego klasyka, który sam w sobie stał się klasykiem i Armia Umarłych to pełna akcji wariacja gatunków, która wprowadza film o napadzie do świata nieumarłych. Więc który z nich zrobił lepiej Snyder?

W 2004 roku Snyder zadebiutował jako reżyser w filmie fabularnym Świt żywych trupów, remake Klasyk George'a Romero z 1978 roku. Film opowiada o grupie ludzi, którzy starają się przetrwać apokalipsę zombie w centrum handlowym. Po pracy nad remake'iem zaczął pracować nad koncepcją dla Armia Umarłych, ale film miał powstać dopiero w 2021 roku. Pierwotnie napisany jako Świt żywych trupów dalszy ciąg, Armia opowiada historię grupy profesjonalistów, którzy zostali wynajęci do wydobycia 200 milionów dolarów ze skarbca pod pasmem Las Vegas opanowanym przez zombie, podczas gdy nad nimi wisi nadciągająca bomba atomowa.

Jeśli chodzi o oceny, oba filmy są dość wyrównane.

Armia Umarłychotrzymał 70% zniżki Zgniłe pomidory i 57% procent od Metacritic; Świt żywych trupów otrzymał 76% na Zgniłe pomidory i 59% na Metacritic. Jedyną stroną, w której te dwa odchylenia się różnią, jest IMDb, gdzie Army ma obecnie 5,9 i Świt ma 7.3. Oczywiście oceny to nie wszystko, co decyduje o lepszym filmie; oto podział Nie żyje-wyłączony.

Historia Armii Umarłych kontra Świt umarłych

Armia Umarłych oraz Świt żywych trupów obie mają bardzo różne historie. Świt śledzi twoją typową historię zombie; ludzkość budzi się, aby dowiedzieć się, że zmarli chodzą po ziemi, a niesforna grupa ocalałych robi wszystko, aby przeżyć. Świt jest przerażający, ponieważ wydaje się bardziej realistyczny — wszyscy bohaterowie to tylko przeciętni ludzie, którzy obudzili się w świecie horroru. Armia Umarłychprzyjmuje bardziej fantastyczne i mniej tradycyjne podejście do historii zombie. Dodaje zabawnego zwrotu z filmu o napadach, aw całym filmie są zwroty akcji, które wciąż podnoszą stawkę. Dla tych, którzy kochają przepis na tradycyjny film o zombie, nie ma nic lepszego niż Świt żywych trupów; dla tych, którzy szukają nieco więcej emocji, Armia Umarłych jest dla Ciebie.

Armia Umarłych Zombie kontra Świt umarłych

Jeśli chodzi o Shamblers, oba filmy mają dość podobnych zombie. Mają zwiększoną prędkość w porównaniu do tradycyjnych zombie, a także imponującą siłę. Jednak różnica między zombie z filmów sprowadza się do inteligencji; zombie z Armia Umarłych posiadają wyraźną inteligencję, którą zombie Świt żywych trupównie mam. w Armia Umarłych, zombie posiadają siłę i inteligencję, które pozwoliły im rozwinąć hierarchię i początki cywilizacji. Te zombie są określane jako Alfy i stoją znacznie ponad ich Świt żywych trupów przodkowie; posiadają zdolność handlu wymiennego i rozumowania, zdolność odczuwania żalu i jazdy konnej. Zombie są już wystarczająco przerażające, ale zombie, który jest wystarczająco inteligentny, by zbudować sobie maskę zbroi, tak jak robi to Zeus, zadaje wiele przerażających pytań. Kiedy sprowadza się do zombie, Armia Umarłych wygrywa tę rundę.

Akcja Armii Umarłych kontra Świt umarłych

Oba filmy oferują mnóstwo krwawych akcji —Świt żywych trupówbył nawet krytykowany za to, że miał więcej krwi niż to konieczne. Akcja w Świt jest rzeczowy i osobisty; jest trochę strzelanin (i jedna bardzo fajna eksplozja), ale większość akcji to emocjonująca walka wręcz. Jest kilka fajnych broni zbudowanych przez bardziej kreatywnych ocalałych, ale w większości akcja Świt to całkiem prosta gra jak na film o zombie, który rozgrywa się głównie w ciemnych zakamarkach centrum handlowego. Na swój sposób działanie Armia Umarłych jest nieco bardziej krzykliwy; załoga często walczy z całymi hordami naraz, używając arsenału broni — piła tarczowa Vanderhoe jest szczególnie brutalna — a w filmie szaleją eksplozje. Armia torował sobie drogę przez pas Las Vegas, odsłaniając nowe zagrożenie za każdym rogiem. Fala Alfy pod koniec filmu jest szczególnie przerażająca, a bitwa helikopterów Scotta i Zeusa jest śmiertelna. Jeśli chodzi o działanie, Armia Umarłychjest tutaj wyraźnym zwycięzcą.

Bohaterowie Armii Umarłych kontra Świt umarłych

Jeśli chodzi o rozwój postaci, obu filmom trochę brakuje i oba zostały skrytykowane na tym froncie. W obu występują obsady z intrygującymi postaciami, ale po pojawieniu się napisów końcowych na stole pozostaje również wiele pytań. w Świt żywych trupów, bohaterowie to po prostu zwykli ludzie – pielęgniarka, policjant, kilku ochroniarzy – co znacznie ułatwia widzom nawiązanie z nimi kontaktu. w Armia Umarłych, zebrana załoga to (w większości) elitarna grupa ludzi, którzy potrafią poradzić sobie z napadem na zombie — fajny typ postaci, które większość ludzi ma nadzieję, że dostaną apokalipsy. Chociaż pod koniec filmu nie ma dużego rozwoju postaci (w końcu większość umiera), istnieje szansa na dalszy rozwój w dwóch nadchodzących Armia prequele. Obsada Armia jest z pewnością bardziej wszechstronny niż jego poprzednik, a postacie są nieco bardziej kolorowe i intrygujące do oglądania niż przeciętna załoga postaci, które tworzą Świt. Oba filmy zawierają zwierzęcego towarzysza, ale tygrys zombie Valentine jest trochę fajniejszy niż pies Chips (przepraszam, Chips!). To prawie remis, ponieważ oba filmy mają problemy z rozwojem postaci, ale Armia po prostu wychodzi? Świt.

Reżyseria i grafika Zacka Snydera: Armia kontra Świt żywych trupów

Jest prawie dwudziestoletnia różnica między Świt żywych trupów oraz Armia Umarłych, więc od tego czasu w wizualizacjach filmowych nastąpiła ewolucja Świt żywych trupówwydanie. Czynnik krwi w Armia jest lepszy od niektórych tańszych wizualizacji, które są w Świt— dramatyczna krew tryska w Świtniestety nie mają większych szans w starciu z tygrysim poszarpaniem i groteskowymi dekapitacjami Armia. Scena otwierająca Armia Umarłych jest swoim własnym małym arcydziełem, a wizualizacje paska Las Vegas nie mają sobie równych w niczym innym, jak Świt zwłaszcza, gdy weźmie się pod uwagę pracę, jakiej wymagało złożenie scen. Naocznie, Armia jest lepszym filmem, aż do samych zombie. Snyder podejmował również świetne decyzje reżyserskie w całym filmie i za kulisami, w tym zastępując Chrisa D'Elia Tigiem Notaro po tym, jak sceny D'Eli zostały już nakręcone — wymiana, która nastąpiła dzięki mocy zielonych ekranów i była sama w sobie wizualnym wyczynem.

Dlaczego Armia Umarłych jest lepsza niż Świt Umarłych

Chociaż oba filmy są tytanami w swoim gatunku, tutaj musiał być zwycięzca; oraz Armia Umarłychpo prostu udaje się pisnąć w złotym medalu. Armia Umarłych to film, który buduje na wszystkim Świt Utworzony. Testuje ograniczenia tego, czym może być film o zombie; odkrywa nowe drogi dla samych zombie i co mają na myśli, zawiera kolorową załogę zombie ekspertów od napadów granych przez znakomitą obsadę i od początku do końca naładowani podnieceniem akcja. Jego napisy początkowe mogłyby prawie stać się ich własnym filmem. Świt żywych trupów zawsze będzie kultowym filmem o zombie, ale nie obyło się bez problemów, w tym przestarzałych efektów i nijakich postaci. Armia Umarłych otwiera drzwi do przyszłości filmów o zombie. Nostalgia Świt żywych trupówsprawia, że ​​jest to idealny film o zombie, ale gatunki zmieniają się z czasem i Armia Umarłychjest właśnie tym, czego potrzebował gatunek zombie, aby zachować świeżość.

Film ze Spider-Mana 3 oddaje hołd w stylu gry końcowej Garfieldowi, Maguire i Holland

O autorze