Superman potwierdza, że ​​popiera niebinarną tożsamość płciową

click fraud protection

Ostrzeżenie! Łagodne spoilery dla Superman i władza #1 poniżej!

Nadczłowiek zawsze był postacią, która wspierała różnorodność i wiele grup ludzi, które tworzą jego przybrany naród Stanów Zjednoczonych. W nowym Komiksy DC problem, dodał do listy swoje poparcie dla niebinarnych tożsamości płciowych.

W całej długiej historii mediów komiksowych Superman zawsze był postacią, która opowiadała się za sprawiedliwością i równość, nawet w sposób, który prawdopodobnie nie odzwierciedlałby bardziej konserwatywnych – i prawdopodobnie powszechnych – uczuć czas. ten słynna audycja radiowa Supermana „Klan Ognistego Krzyża”, który powstał w komiksie w 2019 roku, stanowi mocny przykład moralnego charakteru Supermana i jego historyczne poparcie dla grup mniejszościowych, które mogą doświadczać przeciwności poza komiksem świat.

Superman i władza #1 Mikela Janina i Granta Morrisona pojawia się w punkcie, w którym Superman złożył obietnicę byłemu prezydentowi Johnowi F. Kennedy, aby stworzyć „ładniejszy świat” wydaje się odległym marzeniem. Gdy jego własna śmiertelność powoli się zbliża, a moce słabną, Superman postanawia, że ​​potrzebuje nowej grupy ludzi, aby pomóc w walce z najgorszymi przestępcami Kyptonu, gdy próbują wydostać się z Upiora Strefa. Pierwszy na jego liście?

Zasilany energią psychiczną terrorysta metaczłowiek Manchester Black. Gdy Superman przybywa na czas, by obejrzeć pojmanie przestępcy, beztrosko i pewnie zwraca się do tłumu: — Przejmę teraz, panu. Damski. Inni."

Jeśli nadal można argumentować, że Superman oznacza prawdę, sprawiedliwość i amerykański sposób, to ten dodatkowy ukłon w stronę społeczności LGBTQ+ dobrze pasuje do mitu Supermana. W ostatnich latach komiksy zwiększyły liczbę kanonowych postaci LGBTQ+, dążąc do bardziej zróżnicowanych historii i budując prawdziwe, kochające, queerowe relacje wokół znajomych, klasycznych postaci. Ostatnio, Duma DC zaprezentował nowe postacie, takie jak Jess Chambers, osoba niebinarna, która używa ich / ich zaimków, oraz związek Harley Quinn i Poison Ivy. Komentarz pojawia się również w środku toczącej się „debaty” wokół Ostatnie komentarze Kapitana Ameryki na temat amerykańskiego snu oraz oskarżenia niektórych prawicowych mediów, że komiksy stały się zbyt polityczne, pomimo długiej historii angażowania się komiksów w politykę.

Powitanie, jakkolwiek szybkie i proste, przychodzi na piętach twórcy komiksów, Grantowi Morrisonowi, który przedstawia się jako niebinarny, tworząc to, co może być odczytywany jako nonszalancki, a być może nawet bezczelny komentarz do czegoś bardziej szczerego – tak jakby nakarmiony kukurydzą bohater mógł być kimś mniejszym niż szczery. Komentarz sygnalizuje również zmianę w komiksie, a także w realnym świecie, sugerując możliwość nadchodzącego świata, w którym osoby o różnej tożsamości płciowej nie są postrzegane jako inne lub dziwne, ale jako normalne. Wystarczająco normalne, że beztrosko można je dodać do popularnego wyrażenia „panie i panowie” bez nikogo, w tym Nadczłowiek, mrugając okiem.

Nowy romans Milesa Moralesa nigdy nie mógł się wydarzyć w MCU

O autorze