Batman: 5 najlepszych DLC do gier Arkham (i 5 najgorszych)

click fraud protection

Wiele gier opartych na właściwościach DC mają tendencję do wychodzenia na całość, jeśli chodzi o ilość DLC. ten Arkham Gry są tego doskonałym przykładem: nie tylko same w sobie były niesamowite w momencie premiery, ale było tak wiele DLC, na które można się spodziewać. Wszystkie cztery główne wpisy stały się znane z niektórych DLC.

W przypadku większości DLC może to skutkować absolutnie oszałamiającą zawartością, która będzie działać przez kolejne kilka godzin. Jednak istnieje również przeciwna strona spektrum, gdzie zawartość DLC nie ma żadnej treści, zabawy, a nawet jakości. ten Batman Arkham gry miały wiele obu przypadków.

10 Najlepsze: Grywalny Deathstroke (Arkham Origins)

Każda gra Arkham dodaje postacie z DLC, którymi można grać. Niektóre były lepsze od innych, ale żaden nie osiągnął tego samego poziomu wielkości, co Deathstroke. Deathstroke był już świetną walką z bossem w Początki Arkham z Markiem Rolstonem jako głosem.

Cóż, ci, którzy zamówili w przedsprzedaży Początki Arkham zostali obdarowani Deathstroke'em jako grywalną postacią. Niestety, nie otrzymał pakietu fabularnego, ale granie nim na mapach wyzwań zapewniło zabawny i unikalny styl rozgrywki, który był odświeżający od Batmana.

9 Najgorszy: Nightwing (Arkham City)

Naprzeciwko tego było, gdy Nightwing został dodany do Arkham City. Postać nigdy nie pojawiła się w historii, więc jego włączenie wydawało się nieco przypadkowe. Mimo to Robin i Catwoman świetnie się grało, bo można by pomyśleć, że Nightwing będzie traktowany jednakowo.

Więc nie. Walka Nightwinga jest bardzo mdła i ograniczona w porównaniu z innymi, coś, co można by poprawić w Rycerz Arkham. Co więcej, Nightwing nie miał dialogu, co jest po prostu dziwne, ponieważ postać znana jest ze swoich żartów i dowcipnych uwag.

8 Najlepsze: Sezon Niesławy (Rycerz Arkham)

Powszechna skarga na Miasto Arkham było to, że DLC nigdy nie dodało niczego do aspektu swobodnego poruszania się w grze poza skórkami, które nie miały żadnego sensu po ukończeniu mapy. Zostało to naprawione za pomocą Rycerz ArkhamDLC.

Sezon Niesławy wprowadzono kilka misji pobocznych w Gotham City, z którymi gracze mogą się dobrze bawić, a każda z nich zawiera złoczyńców. Killer Croc, Ra's Al Ghul, Szalony Kapelusznik i Mr. Freeze robią wielkie powroty z Mr. Freeze, który po raz kolejny kradnie show.

7 Najgorszy: zawartość dla wielu graczy (Arkham Origins)

Początki Arkham kiedyś zawierała dość unikalną formę rywalizacji online dla wielu graczy. Jednak ludzie szybko stracili zainteresowanie, az czasem serwery straciły numery. Zwłaszcza, że ​​tryb wieloosobowy będzie coraz bardziej zabugowany.

Najgorsze w grze wieloosobowej było to, jak bardzo polegała ona na mikrotransakcjach w przypadku ulepszeń. Płacenie za wygraną jest już złe, ale potem jest jeszcze gorzej, gdy zawartość dla wielu graczy nie będzie już działać, teraz, gdy serwery zostały dezaktywowane.

6 Najlepsze: Rzut monety (Rycerz Arkham)

Robin Tima Drake'a jest trochę za bardzo odsunięty na bok w głównych kampaniach. Ma jednak szansę zabłysnąć w historiach DLC, w tym Zemsta Harley Quinn z Miasto Arkham. To było świetne, ale historia Robina po...Rycerz Arkham łatwo to pokonuje.

Wszystko sprowadza się do tego, że Tim zmierzy się z Dwoma Twarzami po tym, jak tożsamość Bruce'a Wayne'a zostaje ujawniona, a on „zabity”. Widać, jak Tim powoli ewoluuje, stając się bardziej podobnym do Bruce'a, co mocno wskazuje na to, że stał się Batmanem. Wszyscy z jego świeżo poślubionej żony Barbary i jego przeciwnika Dwóch Twarzy myślą, że nie jest gotowy, by być jak Bruce, ale w końcu udowadnia swoją wartość.

5 Najgorszy: Pakiet Czerwonego Kaptura (Rycerz Arkham)

Po oczywistym skręcie, że rycerz Arkham był naprawdę Jasonem Toddem, było tylko nieuniknione, że Red Hood dołączy do gry. Red Hood jest ulubieńcem fanów, a ponieważ Robin, Catwoman, Knightwing, Batgirl i Azrael byli wspaniali na swój sposób, Red Hood powinien być świetny, prawda?

Źle, ponieważ walka Czerwonego Kaptura była powolna, niezgrabna i bardzo niezręczna w obsłudze. W połączeniu z historią DLC, którą można pokonać w dziesięć minut, Jason Todd wydawał się mieć pecha w grze.

4 Najlepsze: Zimne, zimne serce (Arkham Origins)

Początki ArkhamOgólnie rzecz biorąc, DLC było świetne, pomimo kilku dziwnych wyborów. Jeśli jednak ktoś chce zdobyć przepustkę sezonową za jedną rzecz: to Zimne, zimne serce. Batman po raz pierwszy spotyka Mr. Freeze'a, który włamuje się do Wayne Manor, by porwać Ferrisa Boyle'a.

Nie tylko nowe lokacje są genialne, a posiadłość Wayne'ów jest najlepsza, ale Batman otrzymuje nowy garnitur. XE Batsuit zamienia go w opancerzony czołg, który pozwala mu walczyć z Freeze'em. Co więcej, cała historia jest zasadniczo interaktywna i rozszerzona opowiadanie o najbardziej kultowych odcinkach Batman: serial animowany.

3 Najgorsze: Zemsta Kobiety-Kota (Rycerz Arkham)

Człowiek-zagadka to najgorsza rzecz w tym Rycerz Arkham kampanii bez wątpienia. Fani mieli już go dość, ale co robi DLC Catwoman? Przywróć Człowiekowi-Zagadce, aby nieustannie krzyczał i męczył uszy graczy. Wspaniały.

Przynajmniej to Catwoman i gra się w nią jeszcze fajniej Rycerz Arkham niż Miasto Arkham. Niestety, DLC jest tak samo krótkie jak historia Red Hooda, a walka z robotami Człowieka-Zagadki jest po prostu żmudna.

2 Najlepsza: sprawa rodziny (Rycerz Arkham)

Jeśli chodzi o historie DLC, pozornie nic nie mogło się przebić Zimne, zimne serce. To się zmieniło, kiedy Rycerz Arkham wydał prequel do Azyl Arkham znany jako Sprawa rodziny. Zagrał ulubioną przez wszystkich postać drugoplanową: Barbara Gordon dopiero teraz była Batgirl.

Ta historia powróciła do korzeni serii z małą mapą do eksploracji podobną do Arkham Island z Azyl Arkham. Batgirl gra bezbłędnie, mapa ma swoje własne misje poboczne, a nawet zawiera tajemnicę z easter eggami z uniwersum DC. Nawet historia jest na tyle interesująca, że ​​angażuje fanów.

1 Najgorsze: kultowe, ale bezużyteczne batmobily (Rycerz Arkham)

Podczas gdy fani uważali, że Batmobil był nadużywany w Rycerz Arkham kampanii, wciąż był to fajny sposób na przemierzanie Gotham City. Jedną z wyróżniających się funkcji Batmobilu była możliwość przekształcenia się w czołg podobny do Batmobilu Bena Afflecka.

Więc to sprawiło, że sytuacja się pogorszyła kiedy kultowe Batmobily, takie jak Tumbler, Batmobil Michaela Keatona, a nawet Batmobil Ben Affleck został wprowadzony tylko po to, aby nie mieć działającej broni. Batmobily te służyły wyłącznie do wykonywania wyzwań wyścigowych, co sprawiło, że opcja korzystania z nich w otwartym świecie była bezużyteczna. Sprawiało to, że Batmobily z DLC były przyczepione i leniwie zaprojektowane.

NastępnyGod Of War: 10 panteonów, które seria może eksplorować w przyszłości

O autorze