Pochodzenie Super-Soldier Kapitana Ameryki stało się grzechem pierworodnym Marvela

click fraud protection

Ostrzeżenie: przed nami spoilery do Avengers: Curse of the Man-Thing #1.

Kapitan Ameryka był latarnią morską w Komiksy Marvela od kilkudziesięciu lat, ale prawda o jego kultowej historii pochodzenia rzuca długie cienie na Marvel Universe. Wybrany przez naukowca dr Abrahama Erskine'a podczas II wojny światowej, Steve Rogers został przemieniony z chudego, chorowitego mężczyzny w potężnego wojownika dzięki serum superżołnierza Erskine'a. Ogłaszany jako cud medyczny i naukowy dla niego szczytowe ludzkie zdolnościKapitan Ameryka zainspirował Amerykę w czasie wojny swoimi aktami odwagi i bohaterstwa. Ale podczas gdy Stany Zjednoczone pławiły się w bohaterstwie swojego nowego superżołnierza, wielu złowrogich naśladowców zaczęło swoje… własne eksperymenty w celu odtworzenia formuły Erskine'a, z dziesiątkami nowych bohaterów i złoczyńców stworzonych z nieudanych eksperymenty.

Nowy komiks, Avengers: Klątwa Człowieka-Stworzenia #1, rzuca szczegóły transformacji Kapitana Ameryki na znacznie ciemniejszą oś czasu, która wybuchła po Erskine odkrycie (napisane przez Steve'a Orlando, grafika: Francesco Mobili, kolory Guru-eFX, a listy Clayton z VC osłony). W numerze Avengers zostali wezwani po tym, jak dziwne rośliny w głównych miastach na całym świecie zaczęły palić żywcem cywilów po ich dotknięciu. Roślina stojąca za szaleństwem to nikt inny jak

łuska Człowieka-rzeczy, istota z bagien, która kiedyś była naukowcem o nazwisku dr Ted Sallis. Kiedy rośliny wypuszczają hordy skrzydlatych stworzeń, Kapitan Ameryka zostaje połknięty przez roślinę i przeniesiony do świadomości Man-Thinga. Tam Steve zostaje zaatakowany przez szowinistycznych złoczyńców Williama Burnside'a, Nuke'a, Protocide i Anti-Cap, którzy są stworzeni w celu odtworzenia serum Erskine'a. W konfrontacji z tymi złymi naśladowcami samego siebie, Kapitan Ameryka jest zmuszony pogodzić się ze dziedzictwem swojej historii pochodzenia.

Ta walka między Kapitanem Ameryką a jego złymi odpowiednikami jest częścią niedawnego odrodzenia historii opartych na skutkach odkrycia Erskine'a. Postacie takie jak amerykański Kaiju, Man-Thing i Patriota Isaiaha Bradleya wszystkie zostały stworzone na podstawie nieudanych prób naukowych, dzięki czemu ta mroczna spuścizna jest nierozerwalnie związana z mitami Kapitana Ameryki. Patrząc z szerszej perspektywy Marvel Universe, historia pochodzenia Kapitana Ameryki stała się grzechem pierworodnym, który determinuje wiele aspektów dzisiejszego Marvel Comics. Choć w tej chwili stworzył jednego z najlepszych liderów komiksów o superbohaterach, otworzył również drzwi dla bardziej złowrogie zastosowania nauki, sugerujące, że sama wiedza jest supermocarstwem, na które trzeba uważać ostrożny.

Transformacja Steve'a Rogersa otworzyła nowe zrozumienie ludzkiego potencjału w komiksach superbohaterów. Pomysł, że superbohaterowie mogliby zostać stworzeni w laboratorium, a nie urodzili się, przyniósł wyjątkowo naukowy punkt widzenia do uniwersum Marvela, oznaczającego odejście od poprzednich komiksów o superbohaterach, które kładły nacisk na magię i zastanawiać się. Centrowanie historii pochodzenia Kapitana Ameryki w Mściciele:Klątwa Człowieka-Stworzenia #1 potwierdza historię tego, jak nauka zrodziła niektórych z najpopularniejszych bohaterów Marvela, z których część kosztowała wielki osobisty koszt.

Historia pochodzenia Kapitana Ameryki może być kluczem do zrozumienia ludzkiej rzeczy.

Man-Thing to dziwaczna postać, ale patrząc w odniesieniu do Kapitana Ameryki, można go rozumieć jako reprezentację tego, jak niemożliwe jest obecnie stworzenie bohaterów takich jak Kapitan Ameryka. Jak pokazuje numer, proces tworzenia duplikatu serum superżołnierskiego był dla Teda Sallisa zadaniem nie do pokonania, pochłaniającym każdy aspekt jego życia. Po tym, jak Sallis zniszczył jego badania, wstrzyknął sobie jedyną dawkę, którą stworzył, i najwyraźniej zginął w wypadku samochodowym, Man-Thing stworzony przez połączenie serum w ciele Sallisa i magicznych właściwości wody bagiennej, którą rozbił w. Oznacza to, że pochodzenie Kapitana Ameryki oznaczało ślepy zaułek dla życia Teda Sallisa, jakie znał.

Zamiast budować jakiekolwiek cechy osobiste Sallisa przed śmiercią, zamiast tego serum zbudowany ze środowiska bagiennego. To sprawia, że ​​Man-Thing nie jest odzwierciedleniem samego Teda Sallisa, a bardziej odzwierciedleniem sposobu jego śmierci, ostro kontrastującym z pochodzeniem Kapitana Ameryki. W związku z tym nietrudno zrozumieć, dlaczego Man-Thing jest daleki od bohatera, jakim jest Kapitan Ameryka.

Man-Thing daje Kapitanowi Ameryce możliwość zastanowienia się nad własnymi wadami.

Niezależnie od tego, jak wielkim bohaterem jest Kapitan Ameryka, jego sukces zawsze będzie oznaczony gwiazdką. Oprócz zapewnienia mu najwyższych ludzkich zdolności, wzmocnione serum superżołnierza Osobiste cechy Steve'a Rogersa, w tym jego dobre serce. To właśnie uczyniło go tak skutecznym żołnierzem w polu: był napędzany zasadami tak samo jak mięśniami. Dlatego Serum Super Żołnierza stało się tak pożądaną formułą ze względu na fakt, że Steve spisał się lepiej w roli bohatera Ameryki.

Rzeczywistość jest taka, że ​​jest tylko jeden Steve Rogers, a jego starcia z Nuke, William Burnside, Protocide i Anti-Cap w Świadomość Man-Thinga pokazuje, że niemożliwe jest naukowo stworzenie kolejnego Kapitana Ameryki, który mógłby naprawdę rywalizować z oryginał. Kapitan Ameryka został stworzony w minionej przeszłości naznaczonej charakterystycznie czystymi intencjami, z których żadna nie istnieje nadal w Marvel Universe. W przeciwieństwie do tego, Ted Sallis ujawnia, że ​​pracował nad stworzeniem serum superżołnierza, aby nie pomagać światu, ale bezpośrednio pomóc sobie i swojej rodzinie. Czasy się zmieniły, a zastosowanie odkryć naukowych uległo zmianie.

Historia pochodzenia Kapitana Ameryki jest jedną z głównych narracji, które przewijają się przez uniwersum Marvela. Pozostaje inspirującą postacią zarówno czytelnikom, jak i superbohaterom, zarówno za jego zasady, jak i bohaterskie wyczyny. Konkretne szczegóły dotyczące jego pochodzenia sprawiły, że Marvel Comics rozpoczęło od kilkudziesięciu lat badanie naukowego potencjału ludzkości.

Podczas gdy Kapitan Ameryka reprezentował to, co najlepsze w ludzkim potencjale, jego istnienie wydobyło najgorszy ludzki potencjał w tych, którzy starali się stworzyć Super-Żołnierskie Serum. Od eksperymenty na czarnoskórych Amerykanach który przypominał prawdziwy horror z badania Tuskegee na temat syfilisu, do stworzenia własnego kaiju w Ameryce, poszukiwanie serum superżołnierza przyniosło katastrofalne szkody. Ostatecznie spuścizna jego własnej twórczości jest ciężarem, który Kapitan Ameryka musi wytrzymać sam.

Nowy chłopak Supermana ujawnia swój niesamowity sekret

O autorze