Sekretny sposób Avengersów na zapewnienie bezpieczeństwa cywilom podczas ich bitew

click fraud protection

Ostrzeżenie: przed nami spoilery Migawki cudów: Avengers nr 1

Cywile w komiksach Marvela wydają się być mięsem armatnim dla każdego zagrożenia, które pojawia się, by rozebrać Nowy Jork cegła po cegle. Piesi stanowią sporą część szkód ubocznych, ale Mściciele wymyślili tajny sposób na zapewnienie ludziom bezpieczeństwa, gdy mają do czynienia z kosmitami, robotami, Galactusem lub jakimkolwiek zagrożeniem tygodnia.

Migawki cudów: Avengers nr 1 autorstwa Barbary Randall Kesel i Staz Johnson przedstawia dwóch ratowników, którzy omawiają doświadczenia radzenia sobie z podstawowymi zagrożeniami, jakie bitwa superbohaterów oznacza dla zwykłych ludzi. Podczas gdy Avengers odpierają gigantycznego robota, części budynków rozwalają się na ludziach, a sanitariusze i policjanci muszą opiekować się rannymi. Na szczęście Tony Stark sfinansował stworzenie „bunkierów bojowych” na prawie każdym bloku w Nowym Jorku, gdzie pierwsi ratownicy zabierają rannych.

Te ufortyfikowane bunkry bezpieczeństwa pozwalają pieszym bez napędu na ucieczkę z gruzu i zabłąkanych laserów przeznaczonych dla Avengera. Okazało się, że bunkry powstały później

Namor wysłał falę przypływu, zalewając miasto. Kerry spaceruje po mieście, gdy gigantyczna pięść robota wybija dziurę w ziemi. Po pogotowiu ratunkowym przechodzi w tryb ratownika medycznego i rozpoczyna selekcję pacjentów, aby zdecydować, kto jest zbyt daleko, aby zostać uratowanym, a kto potrzebuje natychmiastowej opieki. Komiks ignoruje fakt, że bitwa ta doprowadziła do wielu zgonów i że Avengers nie ponoszą za nią żadnych konsekwencji.

Ale Kerry pamięta kilka anegdot o wpadaniu na superbohaterów i przymilaniu się do ich przystojności i bohaterstwa. Dzieli się tymi historiami z gliną, Jayem Sero, który ma własne odczucia na temat superbohaterów i ich niechęci do poświęcenia kilku minut i uratowania maluchów. Iron Man później pojawia się w bunkrze i zabiera umierającego pacjenta do szpitala, pokazując, że bohaterowie biorą przynajmniej część odpowiedzialności za szkody, które powodują.

Komiks przywodzi na myśl Kapitan Ameryka Wojna Domowa,w którymTony Stark opowiada się po stronie rządu, że Avengersi potrzebują nadzoru po tym, jak wielu cywilów zginęło podczas bitwy Avengers. Kapitan Ameryka mówi, że muszą być niezależni, a dwie przeciwstawne ideologie ścierają się, a bohaterowie wybierają strony, a następnie ścierają się. Komiks woli dać większą swobodę Avengersom – sugerując, że po prostu wykonują swoją pracę, a niektóre tymczasowe rozwiązania, takie jak bunkry, wystarczą, aby uwolnić ich od winy z powodu ludzkich ofiar.

Bohaterowie MCU są winni śmierci i zniszczeń spowodowanych podczas zamieszania. Tony założył fundację tylko po to, by rzucać pieniędzmi na problem i finansować odbudowę po tym, jak Avengers zniszczyli dzielnice. Ale opinia publiczna też chce mieć ciastko i je zjeść. Chcą, aby superbohaterowie zapewniali im bezpieczeństwo, ale także byli uregulowani, aby nie zburzyć miasta podczas walki. Komiksy często przesłaniają moralną dwuznaczność bohaterów w związku z tym, że boscy nadludzie używają Nowego Jorku jako ringu zapaśniczego, nie myśląc o małych ludziach. To dość ostry (nie zamierzony) kontrast z MCU, gdzie dokładnie ten problem spowodował wojnę między różnymi Mściciele.

Kryptonite Armor Batmana Beyonda nadal jest jednym z najfajniejszych DC

O autorze