Skanery Davida Cronenberga: Jak powstał efekt eksplodującej głowy

click fraud protection

ten Skanery eksplodująca scena głowy to prawdziwie kultowy moment w świecie kina grozy. Oto jak to zrobili.

Skanery to horror z 1981 roku w reżyserii Davida Cronenberga, którego twórczość ma zainspirował wiele różnych projektów, o grupie ludzi o zdolnościach telepatycznych i telekinetycznych. W filmie skanery są po raz pierwszy przedstawiane opinii publicznej przez prywatną firmę wojskową ConSec. Planują wykorzystać ludzi z uprawnieniami kontroli umysłu do szpiegostwa i wojny. Jednak wszystko idzie nie tak, gdy Darryl Revok, wolontariusz na demonstracji, obezwładnia skaner ConSec, próbując pokazać swoje moce. Głowica skanera ConSec eksploduje, a Revok ucieka.

Ten wybuchający moment głowy w Skanery, który również ma Seriale w przygotowaniu, jest punktem zwrotnym w historii, który wywołuje konflikt przez resztę filmu. W związku z tym dla filmowców ważne było, aby zrobić to dobrze. Niemniej jednak, David Cronenberg a jego zespół od efektów specjalnych, w skład którego wchodzili zdobywca Oscara, charakteryzator Stephan Dupuis i kierownik ds. efektów specjalnych Gary Zeller, miał pewne problemy z uruchomieniem tego. Ich pierwotnym planem było użycie materiałów wybuchowych, ale po tym, jak napotkali różne trudności, sam Zeller wybrał bardziej niekonwencjonalną metodę.

Jak powstał efekt eksplodującej głowy w skanerach

Samą głowicę wykonano z wielu różnych materiałów. Najpierw użyto gipsowej głowy, ale wyglądała bardziej jak eksplodująca statua. Następnie próbowali zrobić główkę z wosku, ale nie była ona wystarczająco giętka i nie zapewniała pożądanego efektu. Ostatecznie zespół zdecydował się na wewnętrzną strukturę czaszki uformowaną z gipsu, z zewnętrzną skórą i rysami twarzy oddanymi za pomocą żelatyny. Stamtąd zespół zapakował czaszkę prawie wszystkim, co udało im się znaleźć. Używali resztek wosku i lateksu, a także różnych strzępków i wszystkiego, co leżało w studiu, o czym myśleli, że będzie trochę lepiej latać w powietrzu. Użyli nawet kawałków hamburgerów, które zostały tego dnia z lunchu.

Stamtąd planowano wysadzić głowę materiałami wybuchowymi. Zespół odkrył, że każdy rodzaj materiału wybuchowego, którego użyli, wywoływał w kamerze iskry, czego nie chcieli. Aby zobrazować prawdziwe poczucie wewnętrznej presji psychicznej, w wyniku której głowa eksploduje na zewnątrz, potrzebowali innej metody. Gdy sesja się przedłużała i nic nie wydawało się działać, kierownik ds. efektów specjalnych, Gary Zeller, powiedział wszystkim, aby trzymali kamery w ruchu, wsiadali do samochodów i otwierali okna. Następnie położył się pod głową ze strzelbą, skierował ją pod tył i strzelił. Rezultatem jest eksplodująca scena głowy w Skanery.

Zwiastun Cowboy Bebop przedstawia Spike'a, Faye Valentine i Jet Black w akcji

O autorze