Jak Stephen King przewidział pandemię koronawirusa?

click fraud protection

Stephen King przewidział pandemię koronawirusa i dużo słyszał o tym, jak bardzo ludzie czują, że żyją w jednej z jego powieści, w szczególności Stojak. Przeprosił, mimo że to nie jego wina.

Stojak to jedna z najbardziej lubianych powieści Kinga. W nim śmiertelny wirus, znany jako Super Grypa lub Kapitan Trips, ogarnia świat. Każdy, kto nie ma odporności, umiera, topiąc się we własnym śluzie, aż tylko nieliczni pozostaną przy życiu, aby spróbować odbudować jakieś pozory społeczeństwa. Brzmi znajomo? Ktoś mógłby powiedzieć Stoisko fabuła jest niesamowicie podobna do obecnej sytuacji wokół pandemii koronawirusa. Jeszcze ciekawszy jest fakt, że King opublikował tę epopeję (jego najdłuższa książka prawie 500 000 słów) w 1978 roku.

Stephena Kinga Stojak przeszedł kilka iteracji na przestrzeni lat. Kompletna i nieoszlifowana wersja powieści została wydana w 1990 roku, a następnie ośmiogodzinna wersja miniserialu dla ABC w 1994 roku. Został również zaadaptowany do serii komiksów i był inspiracją dla kilku zespołów rockowych, w tym

Metalicca i wąglik. Jest nawet nowa wersja miniserialu, która ma swoją premierę na platformie streamingowej CBS All Access, z Jamesem Marsdenem, Amber Heard, Greg Kinneari inne, takie jak Marilyn Manson jako Trashcan Man i Fiona Dourif jako Rat Man.

Dlaczego Stephen King przeprasza fanów za koronawirusa

Wygląda na to, że Stephen King przewidział pandemię koronawirusa ponad 40 lat temu. W niedawnym wywiadzie z NPRKról powiedział:To musiało się stać. Nigdy nie było wątpliwości, że w naszym społeczeństwie, gdzie podróże są podstawą codziennego życia, prędzej czy później pojawi się wirus, który przekaże się opinii publicznej." W Stojak, pandemia wirusa jest spowodowana szczepem grypy, który był testowany jako potencjalna broń. Kiedy pracownikowi udaje się uciec z laboratorium po ujawnieniu, Supergrypa rozprzestrzenia się szybko i nikt nie jest w stanie jej powstrzymać. Niestety jest to niepokojąco podobne do koronawirusa, którego nie można powstrzymać, a jedynie spowolnić przez zdystansowanie społeczne. Dobrą wiadomością jest to, że koronawirus nie jest tak śmiercionośny jak King's Captain Trips.

Z powodu pandemii koronawirusa wielu fanów Stephena Kinga kontaktuje się z nim, mówiąc, że czują się, jakby zostali uwięzieni w jednej z jego powieści. "Moja jedyna odpowiedź na to,„Król mówi”„czy przepraszam”'". King przyznaje, że sam odczuwa dręczący niepokój związany z pandemią, ale kiedy pisał Stojak w latach 70. nie było jego zamiarem przewidywanie przyszłości per se. W tym czasie dopiero zaczynał budować Wszechświat Stephena Kinga i chciałem napisać epopeję fantasy, jak Władca Pierścieni, tylko w nowoczesnej amerykańskiej oprawie. Super grypa była jego pomysłem, aby tak się stało.

Czego Stephen King NIE przewidział w sprawie koronawirusa

Co Stephen King nie przewidział w Stojak było kupowanie paniki, które miało miejsce w Stanach Zjednoczonych. W tamtym czasie, gdyby napisał o tym, jak wszyscy rzucili się do sklepu, aby kupić papier toaletowy, gdy wirus rozprzestrzeniał się w całym kraju, czytelnicy prawdopodobnie śmialiby się i kręcili głowami zdezorientowani. Sam King mówił o tym, że niektóre rzeczy po prostu nie działają w fikcyjnej narracji. Czasami prawdziwe życie jest dziwniejsze niż fikcja. Chodzi o to, że to nie wina Kinga, że ​​COVID-19 rozprzestrzenił się na całym świecie. Fani jego, po przeczytaniu Stojakod lat mówili, że coś takiego się wydarzy. Były znaki ostrzegawcze, a King nawet napisał niektóre z nich.

Jason Momoa potwierdza, że ​​został ranny podczas kręcenia Aquaman 2

O autorze