Carnage ujawnia jedyną rzecz, którą kocha tak samo jak zabijanie ludzi

click fraud protection

W nowej zapowiedzi Marvel Comics Rzeź: czarny, biały i krew, symbiont seryjnego zabijania mógł właśnie ujawnić to, co kocha bardziej niż seryjne zabijanie: zdobywanie sławy i uwagi. Wygląda na to, że Carnage może ukrywać się na Comic-Conie we wszystkich miejscach, uwielbiany przez fanów. Jednak czy to naprawdę Carnage, czy tylko fan cosplayujący jako złoczyńca Marvela?

W poprzednich numerach serii antologii Carnage powstały zespoły gwiazd złożone z pisarzy i artystów opowiadania przedstawiające Cletusa Kasadego we wszelkiego rodzaju mrocznych i krwawych opowieściach, nawiązujące do popularny Wolverine: czarny, biały i krew seria, która pojawiła się przed nim. Wcześniejsze historie widziały Carnage'a na Dzikim Zachodzie, potwora w dziecięcej szafie, a nawet czas, który spędził jako żarłacz biały (wyjaśniając Król w czerni działka-dziura). Ale już, Rzeź: Czerń, biel i krew #3 opowie o symbioncie Carnage, który związał się ze statkiem pirackim, a także o tym, jak zabija zespół heavy metalowy. Jednak być może najbardziej intrygująca historia będzie nosiła tytuł „Konwencja” autorstwa pisarki Alyssy Wong i artysty Gerardo Sandovala.

W krótkiej historii wygląda na to, że Carnage odwiedzi Comic-Con, a on ma nawet torbę Spider-Mana przewieszoną przez ramię, gdy odwiedza wszystkie stoiska. To może być po prostu facet cosplayujący jako Carnage, jak się wydaje noszenie kostiumu Carnage. Co jednak, jeśli to tylko Carnage ukrywający się na widoku, pozwalający mu poruszać się niepostrzeżenie po konwencji? Byłoby to podobne do tego, jak aktor Bryan Cranston swobodnie chodził po konwencie San Diego Comic-Con w 2013 roku, zabawnie nosząc maskę swojego bohatera Waltera White'a z AMC Breaking Bad. W każdym razie, oto obrazy podglądu nadchodzącego wydania Marvel Comics.

Odkładając na bok problematyczną naturę uwielbienia fanów dla kogoś tak złego jak Carnage, możliwe, że jest to rzeczywiście Carnage ubrany w kostium przypominający jego samego. Dowodem na to jest także zbliżający się do niego członek Kultu Knulla, który informuje „Rzeźnię”, że „inni” czekają. W związku z tym jest bardzo możliwe, że Kult Knull mógł używać tej konwencji jako przykrywki do trzymania tajne spotkanie, a to jest żartobliwy sposób Kasady na wejście bez wzbudzania jakichkolwiek podejrzeń. Plus, jeśli to rzeczywiście jest Carnage, pozwalając innym uczestnikom konwencji pozować i robić z nim zdjęcia, po prostu pokazuje, że uwielbia uwagę, jaką otrzymuje, chociaż najwyraźniej nie powinien jej otrzymywać. Nawet jeśli to nie jest prawdziwa rzeź, Kasady nadal musi kochać sławę, jaką zyskuje ze swoich straszliwych rzezi.

Niezależnie od tego, czy jest to prawdziwy symbiont, to nadchodzące opowiadanie bez wątpienia okaże się dość interesujące. Kult Knull z pewnością ma coś dzieje się, nawet jeśli prawdziwy Carnage nie jest zaangażowany. Jeśli jednak to naprawdę jest prawdziwy Cletus Kasady, używając a Rzeź kostium jako przebranie jest wprawdzie całkiem genialny. Tak czy inaczej, fani wkrótce się dowiedzą, kiedy wydanie wyda Marvel Comics 5 maja.

Batman Beyond potwierdza, że ​​Bruce nigdy nie dowiedział się, że jest ojcem Terry'ego

O autorze