Nawet Avengers zignorowali najbardziej zapomniany nieśmiertelny Marvela

click fraud protection

Ostrzeżenie! Główne spoilery dla Mściciele #48 przed nami!

Klasyk Komiksy Marvela superbohater, który ma najdłużej trwający związek z nieśmiertelnością, wydaje się być zapomniany w ostatnich latach historii komiksu. Teraz, gdy zaskakujące nowe zagrożenie dla mściciele na horyzoncie wyłania się jeden z najstarszych nieśmiertelnych Marvela, Ken Hale aka. Goryl-Man ponownie znajduje się w centrum uwagi.

Niegdyś starzejący się odkrywca, Hale obawiał się ogólnej perspektywy śmierci i szukał rozwiązania swojej nieuchronnej śmierci. Podczas badania metod przedłużenia życia Ken natknął się na legendę o niesławnym afrykańskim stworzeniu Gorilla-Man. Każda odważna dusza, która miała szczęście odebrać życie człowiekowi-gorylowi, zostałaby nagrodzona nieśmiertelnością. Chociaż Ken ostatecznie pokonał wielkiego człowieka-goryla w afrykańskich dżunglach, nie tylko stał się nieśmiertelny, ale sam przybrał postać goryla. Chociaż kiedyś cenił nieśmiertelność, Gorilla-Man wydaje się teraz tęsknić o wyjście z jego coraz bardziej nieszczęśliwego życia. Z biegiem czasu świat – w tym Avengers – wydaje się, że zapomniał o Hale, podobnie jak postać została zapomniana przez Marvel Comics i jej czytelników. Odkrywając, że nikt już nie chce na niego polować, Hale musi teraz uciekać się do wszczynania bójek w barze w nadziei na sprowokowanie ataku na jego życie.

Jason Aaron (Nieśmiertelny Hulk) i Javiera Garrona (Miles Morales: Spider-Man)'s Mściciele #48 odnajduje rozpaczającego człowieka-goryla w narodzie superzłoczyńców, Bagalii, po jego monumentalnej zdradzie najpotężniejszych bohaterów Ziemi. Jennifer Walters aka Hulk została przemieniona w ważnego wroga po porwaniu przez złowrogi rosyjski program Red Room z pomocą obu Draculinaród wampirów i konkretne koordynacje podane przez Gorilla-Mana. Nazywana „Zimowym Hulk”, nowa forma Jennifer całkowicie wykrzywia się i odbarwia szalejącego potwora ukrytego głęboko w bohaterze. Chociaż był byłym członkiem międzynarodowej organizacji superbohaterów Jimmy'ego Woo, Agents of Atlas, ostatnie działania Gorilla-Mana nie są heroiczne w ich nikczemnych zamiarach. Gdy człowiek-goryl odszedł w zapomnienie, bohater wszczyna konfrontację z innymi mniej pikantnymi bywalcami baru, aby narazić swoje życie wieczne na niebezpieczeństwo.

Przybycie na zawołanie, by pozornie spełnić życzenie Kena, jest wynikiem jego największego błędu… Zimowy Hulk. Choć wyposażony w przerażająca siła i zdolności, Winter Hulk powstrzymuje się przed wyeliminowaniem Gorilla-Mana, zamiast tego odchodzi z nim jako jej więzień. Walcząc o siebie z flotą atlantydzkich wojowników, Gorilla-Man doznaje zaskakujących uszkodzeń ciała, które mogą ostatecznie okazać się śmiertelne. Zanim ciało Gorilla-Mana zacznie dryfować w kierunku dna morza, samolubna decyzja Kena o przemienieniu Jennifer i towarzyszący Avengersowi udający się do Czerwonego Pokoju sprawia, że ​​Hale wspomina swoje życie i pierwotną transformację w Goryl-człowiek.

Problem kończy się, gdy umierający człowiek-goryl nurkuje do oceanu, by uratować Jennifer, aby przypomnieć sobie, kim jest i bohaterem, którym kiedyś był. Z ciemnymi podtekstami Aarona Thor seria i jego Mściciele biegać, wypadałoby, żeby na pana Hale'a czekało mroczne zakończenie. Gorilla-Man może teraz pukać do drzwi śmierci, ale następny numer równie dobrze może zacząć się od zupełnie nowego status quo ustawienie byłego odkrywcy, aby przeżył resztę swoich dni jako goryl, dopóki następna szczęśliwa (lub biedna) dusza nie zabierze ich nagroda. Byłoby dobrze, gdyby Aaron wymierzył odrobinę poetyckiej sprawiedliwości za instrumentalną rolę Kena w szaleństwie, które obecnie dotyka Avengers. W końcu, Komiksy Marvela' Goryl-Man osiągnął punkt, w którym żyje długo, aby zobaczyć siebie jako złoczyńcę, z którym kiedyś walczył.

Marvel ujawnia, że ​​niebiańscy stworzyli własną wersję kamieni nieskończoności

O autorze