Recenzja Cruis'n Blast: Przyjemna gra zręcznościowa z kilkoma wadami

click fraud protection

Podczas Forza Horizon jest szczytem wyścigów w stylu arcade dla wielu, Cruis'n Blast czuje się jak wstrząs elektryczności. Ta kolorowa gra samochodowa, opracowana przez Raw Thrills i wydana wyłącznie na Nintendo Switch, to powrót do klasyczna trylogia Nintendo 64 i świetny port arkadowej szafki z 2016 roku, która ma taką samą nazwę. Zawiera pięć oryginalnych torów zręcznościowych, a także solidny zestaw pucharów i mnóstwo pojazdów do odblokowania, Cruis'n Blast robi wiele, aby uchwycić emocje retro kierowców wyścigowych.

Gracze zaczynają od wybrania swojego pojazdu, mając do wyboru słynne licencjonowane samochody, helikoptery szturmowe i wozy strażackie. Statystyki między nimi różnią się nieco, ale tak naprawdę wchodzą w grę tylko na wyższych poziomach trudności. Zamiast tego sukces w Cruis'n Blast pochodzi z uderzania w skoki, drifty i pady rozrzucone po torze. To szybsza gra niż większość współczesnych kierowców wyścigowych, nieco złagodzona przez wyjątkowo luźne prowadzenie, które wciąż jest jakoś ulepszeniem w stosunku do poprzednich 

cruis'n tytuły. Wszystko wydaje się być zaprojektowane z myślą o dobrej zabawie, z konkurencją znikającą w tle, chociaż gracze nadal będą musieli odnieść zwycięstwo na trudniejszych poziomach.

Jeden z Cruis'n BlastCechą charakterystyczną gry jest to, jak zróżnicowane mogą być wyścigi w zależności od poziomu trudności. Na łatwym prawie niemożliwe jest znalezienie się poza podium bez poważnego wysiłku, ale osiągnięcie tego samego sukcesu w normalnych warunkach wymaga umiejętnych wzmocnień i agresywnej gry. Wspaniale jest mieć do pokonania tak szeroki zakres wyzwań, ale Cruis'n Blast nie wydaje się grą wartą opanowania. Niezwykle przyjemnie jest przechodzić przez te przesadzone tory i wykonywać salta w tył i na kółkach, kiedy tylko jest to możliwe, ale ten styl rozgrywki przedkłada styl nad treść. Łatwo jest poczuć, jak sztuczna inteligencja zwalnia pedał w oparciu o wybrany przez gracza poziom trudności, a to pozbawia grę satysfakcjonującego wyzwania, które pojawia się w bardziej zrównoważonych wyścigach zręcznościowych lubić Wypalenie 3: Eliminacja.

Mówiąc o Wypalić się, Cruis'n Blast jest pierwszą grą od dłuższego czasu, w której z dobrym skutkiem zastosowano system eliminacji tej gry. Uderzenie w rywali i zmuszenie ich do rozbicia sprawia, że ​​lecą w powietrzu w chwale w zwolnionym tempie. To niesamowity dodatek do skądinąd prostego zręcznościowego wyścigowca, ale jest bardziej rozmachem niż znaczącą częścią wyścigów. Może zarobić kierowcom kilka dodatkowych monet do wydania na kosmetyki i dodatkowe bonusy, ale zwykle równie łatwo jest przejechać obok rywali, jak uderzyć ich o barierkę ochronną. Szkoda, że ​​kampania nie mogła zawierać jakiejś odmiany między rasami z wykorzystaniem eliminacji lub czegoś w rodzaju Tony Hawk-esque system sztuczek, ale to może być zbyt trudne, biorąc pod uwagę, jak podobne są niektóre utwory pod koniec gry.

Chociaż lista „prawie 30” utworów na Cruis'n BlastStrona sklepu 's może wydawać się imponująca na pierwszy rzut oka, liczba jest w najlepszym razie zawyżona. Większość gier wyścigowych wykorzystuje trasy w trybie lustrzanym i podobne motywy, aby ponownie wykorzystać odcinki toru w sposób, który na koniec wydaje się świeży. Cruis'n Blast próbuje zrobić coś podobnego, ale kończy się zbytnim skłanianiem się do ponownego wykorzystywania treści. Ostatnie dwa kubki w grze są przeznaczone do wstrzykiwania prehistorycznych stworzeń i UFO w tory, które poza tym wydaje się prawie identyczny z wcześniejszymi, a wśród pozostałych ukrytych jest kilka innych przeróbek. To sprawia, że ​​tryb kampanii jest najlepszy w krótkich seriach i mieszanie cadillaków i dinozaurów jest z pewnością zwycięzcą, ale dłuższe sesje mogą zacząć się przeciągać ze względu na to, ile Podmuch zaczyna wyglądać znajomo już po kilku godzinach.

Mając na uwadze te mniejsze oczekiwania, nadal warto chwalić ile Cruis'n Blastrobi się dobrze. Grafika jest kolorowa i zróżnicowana, a małe tory są idealne do grania w podróży. Patrzenie, jak wóz strażacki obraca się w powietrzu, gdy schodzi do jaskini pełnej kryształów i ląduje na dachu konkurencyjnego kabrioletu, sprawia, że ​​wiele wady gry znikają, a różnorodność zawartości do odblokowania sprawia, że ​​powtarzanie etapów z różnymi pojazdami jest raczej zabawne niż denerwujący. Menu ma nawet nową iterację cruis'n piosenkę przewodnią, która zapada w pamięć godzinami po wyłączeniu konsoli.

Za wszystkie swoje wady, Cruis'n Blastświetnie oddaje styl swoich poprzedników z lat 90. W różnych pucharach i w trybie dla wielu graczy jest dużo zabawy zręcznościowej, która jest mile widzianą przerwą dla każdego zmęczony Mario Kart 8. Łatwo żałować, że nie poświęca się więcej czasu na korzystanie z różnych trybów, a nie na utwory, które też mogą być odczuwalne podobny do wyróżniającego się, a grafika z pewnością nie ukrywa faktu, że ta gra została wydana po raz pierwszy pięć Lata temu. Mimo to każdy, kto chce ponownie przeżyć dni Rejs po USA znajdzie wiele rzeczy do polubienia, biorąc udział w szybkiej wycieczce po tym, co Podmuch ma do zaoferowania.

Cruis'n Blast premiera dzisiaj, 14 września 2021, na Nintendo Switch. Screen Rant otrzymał cyfrowy kod Switcha na potrzeby tej recenzji.

Nasza ocena:

3,5 na 5 (bardzo dobrze)

90-dniowy narzeczony: Julia zwraca się do fanów choroby zauważonych podczas rozmowy na poduszce

O autorze