Gwiezdne wojny ujawniają największe zagrożenie dla Jedi to nie Sith

click fraud protection

Oprócz umożliwienia widzom wglądu w post-Powstanie Skywalkera galaktyka, Gwiezdne wojny: WizjePiąty odcinek „The Ninth Jedi” sugeruje, że największym zagrożeniem dla Jedi nie są Sithowie, ale raczej koniec mieczy świetlnych. Oczywiście Sithowie rzeczywiście są zagrożeniem dla Jedi – cała Saga Skywalker toczy się przeciwko odwiecznej walce o władzę między obiema grupami. Oczywiście „Dziewiąty Jedi” obejmuje użytkowników ciemnej strony, ale traktuje się ich jako drugorzędną troskę o utratę kultowej broni Jedi.

Kenji Kamiyama z Production I.G., firmy stojącej za „Dziewiątym Jedi”, powiedział:Wszyscy kochamy opowieści o Jedi i mieczach świetlnych, ale co stało się z rycerzami Jedi po serii filmów? Moja historia jest o tym” (przez Odwrotność) Kiedy historia Kamayamy nie jest zajęta częstowaniem fanów nowy, lepszy sposób na wyjaśnienie kolorów miecza świetlnego, maluje obraz ponurej przyszłości, w której niedoszli Jedi są przerażeni widokiem broni, która byłaby powszechna w czasach rozkwitu ich Zakonu. Ta przyszłość nie jest jednak nieoczekiwana, ponieważ nawet w oryginalnych i kontynuacyjnych trylogiach brakuje kryształów miecza świetlnego i tych, którzy wiedzą, jak samemu skonstruować szable.

W kanonie Gwiezdnych Wojen powszechnie wiadomo, że miecze świetlne są zasilane kryształami Kyber dostrojonymi do Mocy. Co więcej, znalezienie i zbieranie tych kryształów było kiedyś integralną częścią podróży każdego młodego Jedi. Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów sezon piąty, odcinek szósty „The Gathering” przedstawia taką podróż po bogatej w Kyber planecie Ilum. Gwiezdne wojny: Łotr 1 zajęliśmy się również kryształami miecza świetlnego i przedstawił publiczność Jedha, inną planetę ciężką Kyber. Na nieszczęście dla przyszłości Jedi, energia kryształów Kyber może również zostać ponownie wykorzystana, za pomocą Sithów. powinowactwo do niszczącej planety superbroni, zasadniczo redukującej kryształy ze świętych obiektów do skamieniałości paliwa. Jedha została w szczególności wydobyta dla kryształów Kyber, aby zasilić Gwiazdę Śmierci, podczas gdy Ilum został przekształcony w bazę Starkiller. Biorąc pod uwagę, że flota gwiezdnych niszczycieli Imperatora Palpatine'a Gwiezdne wojny: Skywalker narodziny był również zasilany kryształami Kyber, można bezpiecznie zakwestionować, ile pozostało w galaktyce w czasie „Dziewiątego Jedi”.

Inną kwestią dotyczącą przyszłości mieczy świetlnych jest to, że po prostu nie pozostało wielu Jedi. Biorąc pod uwagę, ilu Jedi zginęło w Zamówienie 66, nie jest jasne, kto może kontynuować tradycję budowy mieczy świetlnych. Chociaż Rey zakończyła walkę z Najwyższym Porządkiem, mając w posiadaniu starożytne teksty Jedi, utrata Luke'a Skywalkera i niejednoznaczne losy Ahsoki Tano i Ezry Bridgera zniechęcają oznaki.

Pomimo faktu, że Gwiezdne wojny: Wizje nie jest obecnie akceptowanym kanonem, galaktyka, którą przedstawia „Dziewiąty Jedi”, jest zgodna z tym, co pokazano w Gwiezdne Wojny filmy. Miecze świetlne są już rzadkim towarem, zanim Luke widzi je po raz pierwszy, a Obi-Wan Kenobi posuwa się nawet do wyjaśnienia, czym jest przedmiot. W erze sequela trylogii Jedi i Moc są tylko mitami dla ludzi takich jak Rey. Brak materiałów i wiedzy może nawet wyjaśniać, dlaczego Wrażliwi na siłę Rycerze Ren nie mieli mieczy świetlnych, mimo że podążali za niesamowicie silnym użytkownikiem Mocy. To logiczne, że przy prawie żadnych zasobów i prawie żadnych Jedi w galaktyce, sztuka robienia mieczy świetlnych jest skazana na wymarcie.

Oczywiście, podczas gdy Jedi nie są definiowani przez ich broń, miecze świetlne są integralną częścią Gwiezdne Wojny. Być może można ponownie wprowadzić nieistniejącą już kanoniczną koncepcję Rozszerzonego Wszechświata zsyntetyzowanych kryształów miecza świetlnego. Bez względu, Gwiezdne wojny: Wizje rzucił światło na to, co może szybko stać się egzystencjalnym zagrożeniem dla przyszłości Jedi.

Kluczowe daty wydania
  • Eskadra Łotrów (2023)Data wydania: 22 grudnia 2023

Dlaczego sezon 4 Titans musi być inny (i jak może być)

O autorze