X-Men pozwala cyklopowi znów być zabawnym (i to się kołysze)

click fraud protection

OSTRZEŻENIE SPOILERA dla X-Mężczyźni #3!

Jako lider X Men, cyklop musi radzić sobie z niezliczonymi stresującymi sytuacjami. Na szczęście nie zmienia swojej pozycji Nowo wybrana drużyna mutantów Krakoa idź do jego głowy. W rzeczywistości Scott Summers wydaje się dobrze bawić walcząc u boku swoich kolegów bohaterów, pokazując komediową stronę swojej osobowości, której fani nie widzieli od dłuższego czasu.

Fani Marvela często krytykują Cyklopa za bycie nudną postacią. Pomimo tego, że od dziesięcioleci jest głównym członkiem X-Men, zwykle jest zmuszony działać jako człowiek hetero dla większych osobowości w zespole. Chociaż może to z pewnością zapewnić zabawną dynamikę, często powoduje, że Cyklop wydaje się bardzo surowy i sztywny. Dla wykwalifikowanego przywódcy, takiego jak Scott, te surowe cechy osobowości mogą czasami mieć sens, ale gdy zastosuje się je zbyt mocno, staje się niewiele więcej niż nieprawdopodobnym zabójcą. Na szczęście Scott udowadnia, że ​​znalazł równowagę między wydawaniem poważnych rozkazów a dodawaniem odrobiny humoru podczas bitwy.

X-Mężczyźni #3Gerry Duggan, Pepe Larraz, Marte Gracia i Clayton Cowles widzi tytułową drużynę biorąc na High Evolutionary i jego armia genetycznie zmodyfikowanych zwierzęcych wojowników. Gdy tylko akcja się rozpocznie, Cyklop tworzy szybki plan gry i wyznacza cel każdemu ze swoich sojuszników. Podczas walki Scott wyrzuca jednak kilka linijek, pokazując, że jest w stanie znaleźć w tej sytuacji odrobinę komedii. Atakowany przez słonia-cyborga krzyczy: „X-Men kochają słonie”, najwyraźniej mając nadzieję, że jego przeciwnik ponownie rozważy jego deptanie. Później, gdy Synch sprawdza, jak radzi sobie reszta zespołu, Scott wtrąca się z suchym głosem: „Ech. Wisząc w”, będąc całkowicie otoczonym przez wrogów. Być może jednak najbardziej zabawna z linii Cyklopa pojawia się na samym końcu bitwy. Gdy Wysoki Ewolucjonista odwołuje swoje wojska, czytelnicy mogą zobaczyć Scotta trzymanego w zamku przez gigantycznego goryla, podczas gdy podobnie przerośnięty małpa przygotowuje się, by zmiażdżyć go głazem. Pomimo oczywistej sytuacji, w której się znajduje, Cyclops spogląda na bestie i mówi: „To jest… uh… twój szczęśliwy dzień, panowie. Miałem cię dokładnie tam, gdzie cię chciałem.„Biorąc pod uwagę, jak blisko Cyklop zbliża się do zabicia, imponujące jest to, że nadal jest w stanie drwić ze swoich wrogów i pokazuje to definitywną zmianę jego osobowości.

Superbohaterowie często żartują podczas walki i z ilością doświadczenie, które Cyclops zdobył z X-Men, sensowne jest, aby podniósł tę cechę. W końcu głównym celem tej nowej drużyny X-Men jest działanie jako prawdziwi bohaterowie, a nie tylko krakoańska siła uderzeniowa, więc Cyclops prawdopodobnie próbuje przyjąć bardziej typową postać superbohatera. To również pokazuje ludzką stronę Scotta, co pozwala mu łatwiej łączyć się z ludźmi, których ratuje. Służył jako przywódca paramilitarny dla narodu mutantów, ten aspekt Cyklopa prawdopodobnie… upadł na pobocze, ale teraz, gdy znów jest na polu, może się wyluzować i trochę zabawa.

Ukazanie tej komediowej strony Scotta pomaga uświadomić sobie, że X-Men są najpierw superbohaterami, a Krakoans na drugim. W razie potrzeby z pewnością będą współpracować ze zmutowanym narodem, ale ich priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa reszcie świata. Jest to oczywiście ogromne oświadczenie dla Cyklopa i jego kolegów z drużyny, ale prawdopodobnie będzie to wielka sprawa również dla fanów, ponieważ X-Men powracają do tego, co robili od pokoleń: pomagania ludziom. Mamy nadzieję, że nowa osobowość Scotta zostanie na zawsze, ponieważ fani mają tendencję do spędzania długich okresów czasu, nie widząc ludzkiej strony bohatera. Jeśli X Men planują kontynuować heroiczną drogę, cyklop a jego koledzy z drużyny powinni starać się być bardziej beztroscy i żartować, kiedy tylko mogą.

Iron Man stworzył upokarzającą funkcję w zbroi War Machine

O autorze